Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

2019 na rynku nieruchomości – prognozy ekspertów. Ceny mieszkań spadną, kredyty hipoteczne będą tanie, a Mieszkanie Plus przyspieszy

Przemysław Zańko-Gulczyński
Przemysław Zańko-Gulczyński
Ceny mieszkań z rynku pierwotnego. Opracowanie własne na podstawie danych NBP.
Ceny mieszkań z rynku pierwotnego. Opracowanie własne na podstawie danych NBP. Przemysław Zańko
2019 na rynku nieruchomości może przynieść wiele korzystnych zmian. Sprawdź, jak zdaniem ekspertów będzie kształtować się w tym roku sytuacja na rynku mieszkaniowym.

Jeśli chodzi o rynek mieszkaniowy, 2019 rok zapowiada się bardzo ciekawie – prognozują w najnowszym raporcie eksperci Home Brokera. Spodziewane zmiany powinny ucieszyć zarówno tych, którzy rozważają kupno mieszkania na własne potrzeby, jak i osoby myślące o inwestycji w mieszkania na wynajem. Na lepsze ma się też zmienić program Mieszkanie Plus dzięki uruchomieniu dopłat w ramach programu Mieszkanie na start. Na co warto się nastawiać?

2019 – prognozy. Ceny mieszkań wreszcie zaczną spadać?

Ostatnie lata nie były łaskawe dla kupujących nieruchomości
. W największych miastach Polski ceny mieszkań systematycznie pięły się w górę, a i wiele mniejszych miejscowości dotknęły zauważalne wzrosty kosztów zakupu lokalu. W niektórych miastach ceny zbliżyły się już do poziomu sprzed kryzysu w 2008 roku lub nawet go przekroczyły, co w części obserwatorów rynku budzi obawę, że narasta właśnie kolejna bańka mieszkaniowa. Ekspert Home Brokera uważa jednak, że w 2019 doczekamy się wreszcie spadków cen.

– Spodziewam się w najbliższych miesiącach okresu „wypłaszczenia”, a potem obniżek – mówi Marcin Krasoń. – Ze względu na dość silne czynniki wpływające na to, że mieszkania są drogie, spadki nie będą jednak spektakularne. Trudno spodziewać się, by przy niskich stopach procentowych i w dobrej sytuacji gospodarczej ceny mieszkań poleciały na łeb na szyję. Chyba, że wydarzy się coś nieprzewidzianego…

Wśród czynników wpływających na wysokie ceny mieszkań wymienia się na ogół rosnące koszty materiałów i robót budowlanych, a także kurczący się zasób deweloperskich działek pod zabudowę. Szczególnie latem i jesienią 2018 roku wzrost cen na rynku pierwotnym był bardzo dynamiczny – stawka za metr kwadratowy podskoczyła gdzieniegdzie nawet o 10 proc. w ciągu pół roku. Eksperci zwracają jednak uwagę, że kieszenie Polaków nie są bez dna. Z powodu drożyzny coraz więcej osób rezygnuje z zakupu mieszkania lub odkłada go na później. Gdy deweloperzy odczują ten spadek popytu, nie będą mieli wyboru – wzrost cen zostanie wyhamowany.

Kredyty hipoteczne bez zmian, bo stoją stopy procentowe

Kolejny dobry rok ma czekać kredytobiorców. Na swoim ostatnim posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej zadecydowała, że rekordowo niskie stopy procentowe ponownie nie zostaną podniesione. Oznacza to, że rozpoczęty w marcu 2015 roku korzystny okres dla spłacających kredyty mieszkaniowe będzie trwał nadal. Co więcej, analitycy banku centralnego spodziewają się, że również najbliższe lata upłyną pod znakiem taniej raty.

– W określonych warunkach nie widzę powodu, by w 2019 r. stopy procentowe były podnoszone – ogłosił w grudniu 2018 r. prezes RPP Adam Glapiński. – Co do 2020 r. (...) jest prawdopodobne, że nie będą rosły, ale nie jest to już tak wysokie prawdopodobieństwo.

Zobacz atrakcyjne mieszkania na sprzedaż na stronie lub w aplikacji Gratki

Decyzja RPP była pewnym zaskoczeniem – w obliczu wzrostu inflacji o 1,5 pkt proc. i podniesienia stóp procentowych w USA wielu ekspertów spodziewało się zmiany stóp również w Polsce. Tymczasem jednak raty kredytów pozostaną niskie, kredyty hipoteczne łatwo dostępne, a popyt na mieszkania powinien utrzymać się na wysokim poziomie.

Czynsze najmu w Polsce – nie rosną, chociaż rosną

Równie ciekawie przedstawiać się ma w 2019 roku sytuacja na rynku najmu. Podobnie jak ceny mieszkań na sprzedaż, czynsze najmu również w ostatnich latach rosły, szczególnie w największych miastach kraju. Eksperci spodziewają się jednak, że w tym roku dojdzie do paradoksalnej sytuacji: średnie czynsze w poszczególnych lokalizacjach będą nadal rosnąć, jednak czynsze za konkretne lokale będą stały w miejscu.

Skąd tak zaskakująca prognoza? Eksperci wyjaśniają, że oczekiwany wzrost średnich stawek czynszu najmu będzie się wiązał ze zmieniającą się strukturą zasobu mieszkań na wynajem. Mówiąc wprost, na rynku najmu dzięki aktywności deweloperów każdego roku pojawia się coraz więcej nowych mieszkań. Te zaś z racji wyższego standardu mają też wyższe koszty wynajmu, co powoduje wzrost średnich stawek w danym mieście. Starsze mieszkania do wynajęcia powinny jednak pozostać cenowo na obecnym poziomie.

Jako ciekawostkę warto dodać, że według statystyk wynajem mieszkań jest w Polsce dużo mniej popularny, niż mogłoby się wydawać. Jak wskazuje Eurostat, w 2017 roku lokale mieszkalne (mieszkania i domy) wynajmowało tylko 15,8 proc. mieszkańców naszego kraju. To bardzo niski odsetek w skali europejskiej – dla porównania w Niemczech wynajmuje 48,6 proc. populacji, w Holandii 30,6 proc., a w Czechach 21,5 proc.

Mieszkania na sprzedaż – będzie ich mniej niż przed rokiem

Utrzymujące się wysokie ceny mieszkań, jak wspomniano, nie pozostały bez wpływu na popyt. W II i III kwartale 2018 roku deweloperzy sprzedali mniej mieszkań niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Co więcej, spadła również liczba mieszkań oddanych do użytkowania – jak podaje Główny Urząd Statystyczny, w ubiegłym roku ustabilizowała się ona na poziomie 108–111 tys. lokali rocznie. Teraz eksperci Home Brokera spodziewają się, że w 2019 roku wartość ta zacznie spadać – nowych mieszkań będzie przybywało na rynku coraz mniej.

Trudno na razie oceniać, jak ta sytuacja wpłynie na rozpoczynanie przez deweloperów nowych inwestycji budowlanych, tym bardziej, że problemy z działkami pod zabudowę i drogimi materiałami budowlanymi wciąż się utrzymują. Na pewno jednak ogólnie należy się spodziewać wyhamowania sektora budowlanego – przez kilka ostatnich lat przeżywał on rekordowy boom, ten zaś nie może przecież trwać wiecznie.

Mieszkanie Plus 2019 szybsze dzięki programowi Mieszkanie na start?

Program Mieszkanie Plus, który miał poszerzyć dostępną w Polsce ofertę taniego wynajmu, okazał się w ubiegłych latach spektakularną klapą. Z zapowiadanych 100 tysięcy mieszkań do końca 2018 roku oddano do użytku zaledwie kilkaset. Co gorsza, część z tych lokali z powodu błędów projektowych i niskiej jakości wykonania sprawia lokatorom problemy, np. z grzybem. Rząd wycofał się również z pierwotnego planu utrzymywania czynszów w programie Mieszkanie Plus na bardzo niskim poziomie, ponieważ okazało się to zwyczajnie nierealne.

Obecnie w ramach Mieszkania Plus trwa budowa mieszkań w następujących lokalizacjach:

  • Gdynia (172 mieszkania, planowany termin realizacji: II kwartał 2019 roku),
  • Jarocin (108 mieszkań, planowany termin realizacji: I kwartał 2019 roku),
  • Katowice (509 mieszkań, planowany termin realizacji: III kwartał 2020 roku),
  • Kępice (41 mieszkań, planowany termin realizacji: III kwartał 2019 roku),
  • Wałbrzych (215 mieszkań, planowany termin realizacji: I kwartał 2019 roku).

2019 może być jednak rokiem przyspieszenia realizacji Mieszkania Plus. Na ten rok zapowiadana jest nowelizacja ustawy, która m.in. wprowadzi zachęty do przekazywania Mieszkaniu Plus gruntów pod zabudowę oraz ustanowi w wynajmowanych mieszkaniach czynsze na poziomie rynkowym. Wszystko to powinno zachęcić inwestorów do stawiania budynków mieszkalnych w ramach programu.

Sytuację osób chętnych na wynajem mieszkań w Mieszkaniu Plus ma z kolei poprawić program Mieszkanie na start, nadzorowany przez PFR Nieruchomości. Ma to być program dopłat do czynszów, dzięki którym rodziny o niewysokich dochodach będą w stanie wynajmować mieszkania po cenach rynkowych. Średnia dopłata dla 4-osobowej rodziny ma wynieść ok. 450 zł miesięcznie. Według Ministerstwa Inwestycji i Rozwoju planowane stawki w wybranych miastach wyniosą:

  • Gdańsk – 507 zł,
  • Katowice – 423 zł,
  • Kraków – 473 zł,
  • Łódź – 375 zł,
  • Opole – 374 zł,
  • Wrocław – 471 zł,
  • Warszawa – 561 zł,
  • Zielona Góra – 395 zł.

FINN-y, czyli polskie REIT-y – gratka dla inwestorów

Na koniec warto wspomnieć, że w tym roku powinna również wejść w życie ustawa o FINN-ach, czyli Firmach Inwestujących w Najem Nieruchomości (ang. REIT). Sprawi ona, że spółki będą mogły łatwiej inwestować w mieszkania i domy na wynajem (dzięki m.in. preferencjom podatkowym). Dodatkowo FINN-y będą notowane na giełdzie, co umożliwi kupowanie dość przystępnych cenowo akcji spółki (a więc i udział w zyskach) przeciętnemu Polakowi. Będzie to zatem okazja dla wszystkich tych, którzy chcieliby zarabiać na wynajmie, ale nie mogą sobie pozwolić na kupno mieszkania pod wynajem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto