Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chrzanów. Plebanię trawił wielki ogień [ZDJĘCIA]

Magdalena Balicka
Płomienie zabrały część dachu, okna, drzwi. Szybka akcja strażaków uratowała świątynię. Odszkodowanie nie wystarczy na odbudowę domu księży. Parafianie zadeklarowali pomoc.

Mieszkańcy chrzanowskiego osiedla Kąty świętowali w niedzielę odpust w swojej parafii Miłosierdzia Bożego. Obchody zakłócił pożar plebanii, która uległa znacznemu zniszczeniu. Parafianie obiecują pomóc proboszczowi w remoncie budynku.

Mieszkańcy osiedla mówią, że czarne kłęby dymu nagle pojawiły się nad dachem świątyni. Były widoczne nawet w centrum Chrzanowa.

Jadwiga Mikłas z ul. Śląskiej, której dom sąsiaduje z plebanią, jako pierwsza wezwała strażaków. - Byłam przerażona. Płomienie strzelały wysoko w górę, ciemny dym zasłonił widok z okna - relacjonuje kobieta. W pierwszej chwili chciała pobiec z wiadrem wody, by ratować swego proboszcza. Jak dodaje, nadal słyszy dźwięk pękających szyb w oknach plebanii. Straż pożarna dotarła na miejsce pięć minut po jej alarmie.

- Dobrze, że nie było silnego wiatru, bo ogień przedarłby się na mój dom. I tak jednak strawił dzielące nas ogrodzenie i drewnianą szopę - gospodyni pokazuje swoje podwórko.

Cieszy się, że nikomu nic się nie stało. - Nasz proboszcz był w tym czasie w podziemnych salkach w kościele wraz z innymi duchownymi, którzy przyjechali na uroczystości odpustowe. Niczego nie słyszał ani nie widział - mówi pani Jadwiga.

Nie udało nam się porozmawiać z proboszczem, bo wczoraj z samego rana pojechał do Krakowa załatwiać sprawy związane z odszkodowaniem.

Kościelny Kazimierz Rożkowicz mówi, że nadal nie wiadomo, co było przyczyną pożaru. - Strażacy stwierdzili, że najprawdopodobniej iskra pojawiła się z tyłu budynku, w drewnianej szopie, gdzie trzymane było drewno do kominka. Pewności jednak nie ma - zaznacza.

Nie potrafi oszacować, jak duże mogą być straty. - Pewnie wyniosą kilkaset tysięcy. Odszkodowanie wszystkiego nie pokryje - martwi się Kazimierz Rożkowicz.

Wraz z proboszczem liczą na pomoc parafian. Ci już zadeklarowali wsparcie.

- Trzeba nie tylko odbudować zniszczony dach czy ściany, ale także pomóc w uporządkowaniu całego otoczenia - zaznacza kościelny.

Między parafią a domem pani Jadwigi stoi sterta porozrzucanych, popalonych drewien, resztki blachy z dachu i płotu.

Pożarem są poruszeni wszyscy mieszkańcy Kątów.

- To straszne, szczególnie, że doszło do niego w niedzielę, gdy świętowaliśmy nasz odpust - wyznaje Roman Madejski, przewodniczący os. Kąty w Chrzanowie. Sam nie widział pożaru. Był poza miastem.

Marian Pałka mieszka na ul. Oświęcimskiej, kilometr od plebanii. Widząc pożar z okna wieżowca, myślał, że płonie świątynia.

Kościelny dodaje, że gdyby strażacy nie przyjechali na czas, zniszczenia byłyby z pewnością większe.

- Cud, że ogień nie zajął firan w oknach, bo nie byłoby dzisiaj gdzie odprawić mszy - zaznacza.

Jeszcze w niedzielę po pożarze proboszcz odprawił mszę świętą. Przyszło na nią ponad 70 wiernych z okolicy.

- Wspólnie dziękowaliśmy za to, że nikomu nic złego się nie stało - dodaje kościelny ze świątyni na os. Kąty.

Fakty

W akcji ratowniczej brało udział siedem zastępów chrzanowskich strażaków. Łącznie 25 osób.

Do zdarzenia doszło w niedzielę ok. godz. 14.15. Gaszenie płomieni trwało do godz. 16.

To pierwszy pożar w parafii na os. Kąty w Chrzanowie. W powiecie chrzanowskim w ostatnich latach było już kilka podobnych zdarzeń.

Do największego pożaru doszło w 2011 roku w klasztorze ojców Bernardynów w Alwerni. Pożar strawił wówczas cały dach nad kościołem i klasztorem. W akcji ratowniczej zginął strażak Jerzy Wojtoń z OSP w Alwerni. Naprawa klasztoru kosztowała wiele milionów złotych. Do dzisiaj prace związane z usunięciem zniszczeń nie są całkiem ukończone.

Parafia Miłosierdzia Bożego na osiedlu Kąty powstała w latach 80. ubiegłego wieku.

Liczy ok. 1500 wiernych. Podlega pod archidiecezję krakowską. Proboszczem od 2009 roku jest ksiądz Paweł Zięba, a kościelnym Kazimierz Rożkowicz. Historię kościoła można przeczytać na stronie internetowej: milosierdzie.info.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chrzanow.naszemiasto.pl Nasze Miasto