W sobotę (4 sierpnia) o godz. 21:25 dyżurny Państwowej Straży Pożarnej w Chrzanowie został powiadomiony o karambolu na 383 kilometrze autostrady A4, za wiaduktem w Rudnie. Na pomoc natychmiast ruszyli strażacy z Chrzanowa, Krakowa, Ochotnicza Straż Pożarna z Grojca, Balic, a także policja i medycy.
Zderzyły się trzy samochody osobowe: fiat brava, renault oraz toyota yaris, którą podróżowało dziewięć osób. Najciężej ranna została przetransportowana helikopterem LPR do jednego z krakowskich szpitali.