Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Libiąż. Fedrują, choć mają zakaz?

Magdalena Balicka, Ewelina Sadko
Mieszkańcy Libiąża podejrzewają, że ciągle trwa wydobycie węgla na pokładzie 207 w ZG „Janina”. Okręgowy Urząd Górniczy rozpoczął kontrolę w kopalni. Chce ustalić przyczyny wstrząsów.

Mieszkańcy Żarek, których domy walą się po kopalnianych wstrząsach, zapowiadają, że jeśli nic się nie zmieni, wyjdą w proteście na ulice i zablokują wjazd do kopalni.

W Libiążu i okolicach słychać pogłoski, że Zakład Górniczy„Janina” fedruje na całego w pokładzie 207 zamiast wstrzymać wydobycie, jak zalecił w październiku br. Okręgowy Urząd Górniczy (OUG).

Przypomnijmy- do pierwszego poważnego w skutkach wstrząsu doszło 30 września. Wtedy dyrektor OUG wydał decyzję o zmniejszeniu wydobycia w pokładzie 207.

Te działania nie przyniosły jednak oczekiwanych skutków. Dlatego po wstrząsach z20 października zdecydowano o całkowitym wstrzymaniu wydobycia do czasu ustalenia przyczyn tąpnięć i wykonania niezbędnych ekspertyz.

Jolanta Talarczyk z OUG w Katowicach przyznaje, że mimo zakazu wydobycia, w tym pokładzie mogą trwać prace i nie oznacza to wcale, że dyrekcja „Janiny” nie stosuje się do wytycznych. Przyznaje, że właśnie te profilaktyczne prace mogą być przez mieszkańców odbierane jako wydobycie.

- Wyrobisko musi być cały czas odświeżane, bo w przeciwnym razie istnieje zagrożenie pożarowe - mówi Jolanta Talarczyk. Dodaje, że wyrobisko nie zostało przecież zlikwidowane. Trwa tam kontrola pokładu 207, której wyniki poznamy do 30 listopada.

- Po ich analizie okaże się, czy możliwe jest wznowienie wydobycia, czy nie - tłumaczy.

Kontrola wykaże też, czy dyrektor kopalni zlecał wydobycie zgodne z wytycznymi OUG, a profilatyka, jaką miał prowadzić, faktycznie nią jest.

- Teoretycznie jest możliwe, że wydobycie szło na znacznie większą skalę, niż wymagają tego prace „odświeżające”, jednak dotąd nie mieliśmy takich sygnałów - mówi Talarczyk.

Jeśli tak by się działo, dyrektor nie miałby szans, by tuszować to w dokumentach i sprawa wyszłoby podczas kontroli.

- Każdy wjazd górników pod ziemię, każdy kilogram wydobytego węgla musi być zaksięgowany. Dlatego nie sądzę, aby dyrektor zdecydował się na prowadzenie prac w tym pokładzie - dodaje.

Ostatni wstrząs o sile 3,8 w skali Richtera, do którego doszło w miniony poniedziałek o godz. 00.27 zniszczył ok. 30 domów mieszkańcom Żarek. Ludzie zaczynają wpadać w panikę.

- Skoro ziemia kołysze się z taką siłą nawet wtedy, gdy górnicy tam nie pracują, to co będzie, gdy na nowo zaczną - martwi się Kamil Braś z Libiąża. Mieszka w starym domu niedaleko centrum Libiąża.

Po październikowych tąpnięciach jego dom ma kilka dużych pęknięć na elewacji. Boi się, że nie wytrzyma następnych. Do niego też dotarły pogłoski, że ostatniego tąpnięcia wcale nie wywołały prace profilaktyczne (jak tłumaczył się dyrektor „Janiny”), a fedrowanie w oficjalnie zamkniętym pokładzie 207. Takie plotki dotarły też do związkowców z „Janiny”, ale ci stanowczo je dementują. Podobnie jak pan Marek, górnik.

- Nie ma mowy o łamaniu prawa - tłumaczy. Dodaje, że górotwór pozostawiony na kilka tygodni nietknięty mógłby się zniekształcić.

- Trzeba go choć trochę obrobić, by po wznowieniu wydobycia był na to przygotowany - tłumaczy pan Marek. Zaznacza, że podkład 207 jest kluczowy dla Janiny.

- Wydobywamy jeszcze na dwóch innych, jednak na jednym pomału kończy się praca. Gdyby zamknięto na dobre „207”, większość załogi wylądowałaby na bruku - dzieli się spostrzeżeniami. Zapewnia, że na dole regularnie przeprowadzane są strzelania torpedujące, by rozkruszyć górotwór i zapobiec wstrząsom.

Marta Baran z biura komunikacji w Tauron Wydobycie, który jest właścicielem „Janiny”także dementuje plotki o pracach na pokładzie 207.

- Wydobycie w ścianie jest wstrzymane, a prowadzone były i są prace profilaktyczne - ucina. Dalsze wydobycie z tego pokładu będzie możliwe po uzyskaniu przez przedsiębiorcę pozytywnej opinii Komisji ds. spraw Ochrony Powierzchni, działającej przy WUG, która oceni kompleksowe warunki eksploatacji. Kompleksowe, czyli uwzględniające ochronę obiektów na powierzchni.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chrzanow.naszemiasto.pl Nasze Miasto