Lider Roku 2014 w powiecie pszczyńskim
Ksiądz Karol Matera w parafii Matki Boskiej Szkaplerznej w Brzeźcach jest od blisko 3 lach i pozostanie w niej jeszcze przez półtora roku. Zanim przeniósł się do spokojnych Brzeźc służył w parafii św. Jadwigi w Rybniku. O przeniesienie poprosił sam, przed emeryturą, chciał się wyciszyć w mniejszej parafii. Jak sam mówi cieszy się, że tu jest - To czas wspólnej modlitwy, pracy i zabawy z całą wspólnotą parafialną - przyznaje.
Kiedy przeszedł do tutejszej parafii hełm wieży kościoła był w opłakanym stanie dziś jest już wyremontowany, wspólnymi siłami parafian i ludzi o wielkim sercu spoza niej. - Tu się wszystko waliło. Ale ja tylko błogosławiłem i byłem między parafianami. To im należą się podziękowania- mówi skromnie ksiądz.
Przed emeryturą chciałby jeszcze wiele zrobić, bo wiele do zrobienia zostało. - Cały strop przy drzwiach wejściowych do kościoła, czeka teraz na remont, kościół trzeba oczyścić, wypiaskować i pomalować od środka - wymienia. Ale tu nic nie można zrobić gospodarczym systemem, zabytkowy kościół wymaga opieki konserwatora, a remontem może zająć się tylko profesjonalna firma. Parafianie zbierają pieniądze modlą się i wspierają remont. - A pomaga i Matka Boża Szkaplerzna bo ona nie tylko modlitwy słucha ale i ją wysłuchuje - stwierdza proboszcz. Szczęśliwy finał remontu śni się księdzu po nocach.
Kiedy jednak ksiądz nie śpi i nie pracuje w wolnym czasie lubi czytać książki. George Weigel to jeden z jego ulubionych autorów. Codziennie też spaceruje ze swoim psem. – Minimum godzinę dziennie – mówi. Kiedy ks. Karol Matera będzie odchodził na emeryturę, Kira odejdzie razem z nim.
W niedzielę na sumie ksiądz powiedział: – Na obiad dobrze smakują nawet odsmażane ziemniaki z kwaśnym mlekiem. Ważne tylko, żeby je przygotowała bliska nam osoba. Taki jest właśnie ksiądz Karol Matera.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?