18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pałac w Młoszowej czeka na nowego właściciela

Magdalena Balicka
archiwum
Po piętnastu latach zarządzania pałacem Florkiewiczów w Młoszowej (gmina Trzebinia), Uniwersytet Ekonomiczny w Katowicach postanowił się pozbyć balastu. Sypiący się w oczach XVI-wieczny zabytek chce przekazać w formie darowizny na rzecz skarbu państwa. Uczelni nie stać na gruntowny remont obiektu.

Mieszkańcy Trzebini obawiają się, że pałac, atrakcja przyciągająca turystów, legnie w gruzach. W ruinie są już brama okalająca wejście do obiektu i część ścian. - Zgroza patrzeć, jak taki piękny zabytek niszczeje - alarmuje Adam Pasternak, mieszkaniec Trzebini.

Trzebinianie żałują także, że plany utworzenia w ich gminie filii wyższej uczelni nie zostaną zrealizowane. Śląska uczelnia z takim zamysłem przejęła pałac w 1998 roku. Teraz chce oddać nieruchomość skarbowi państwa, właśnie w tej sprawie złożyła wniosek w Starostwie Powiatowym w Chrzanowie.

Rzecznik UE w Katowicach Marcin Baron przyznaje, że to jedyne sensowne rozwiązanie. Śląska uczelnia zainwestowała w budynek ponad 3 mln zł - wyremontowała za nie m.in. dach, ale nie stać jej na większe wydatki.
Adam Potocki, starosta chrzanowski (przypadkowa zbieżność nazwisk z byłym właścicielem pałacu), uważa, że wbrew pozorom to może uratować trzebiński zabytek.

Starosta ma dwa miesiące na rozpatrzenie pisma, ale odpowiedź będzie pozytywna. - Od dawna prowadzimy rozmowy z Akademią Górniczo--Hutniczą w Krakowie. Są duże szanse, że przygarnie w formie darowizny młoszowski zabytek. AGH chce inwestować i otworzyć tu swoją filię - twierdzi starosta Potocki.
Burmistrz Trzebini Stanisław Szczurek także jest dobrej myśli.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomocnik rolnika przy zbiorach - zasady zatrudnienia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chrzanow.naszemiasto.pl Nasze Miasto