Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przeciszów: trwa znakomita seria przeciszowian

Andrzej Rzycki
Czwarty mecz i czwarte zwycięstwo. To wiosenny dorobek beniaminka z Przeciszowa, który niespodziewanie otwiera tabelę V ligi.

Podopieczni Sławomira Frączka zainaugurowali rundę wiosenną od zwycięstwa 1:0 nad Świtem Krzeszowice. Później przyszły wyjazdowe wygrane po 2:0 w Skawinie i Sułkowicach. W ostatniej kolejce przeciszowianie pokonali u siebie krakowski Tramwaj 3:1.
- Mieliśmy problemy, ale tylko do momentu strzelenia pierwszego gola - mówi Sławomir Frączek, trener Przeciszovii.
- Wynik otworzył Andrzej Dziadzio. Było to jego pierwsze trafienie dla naszego klubu, choć występuje w Przeciszowie już trzeci sezon. Jego radość była więc podwójna. Szybko udało się wyprowadzić drugi cios i przy wyniku 2:0 grało nam się już dużo swobodniej - dodaje trener.
Po przerwie gospodarze dorzucili trzeciego gola i gdy wydawało się, że po raz czwarty w rundzie wiosennej zagrają na zero w tyłach, trafili przyjezdni.
- W końcowych fragmentach, przy prowadzeniu 3:0, w nasze szeregi wkradło się rozluźnienie. Rywale potrafili to wykorzystać. Nie robimy jednak z tego powodu tragedii, bo nie chodzi o śrubowanie rekordów. Dla nas liczy się wyłącznie najbliższy mecz, który chcemy wygrać - deklaruje trener Frączek.
Rywale z czołówki gubią punkty, a przeciszowianie kroczą od zwycięstwa do zwycięstwa. Mają osiem "oczek" przewagi nad Lotnikiem Kryspinów i już dwanaście więcej od trzeciej Spójni Osiek-Zimnodół.
Przeciszovia stoi przed ogromną szansą, pierwszego w swojej historii awansu do IV ligi.
- Nie wybiegajmy zbyt daleko w przyszłość. Nie oglądamy się na rywali i nie analizujemy tabeli. Koncentrujemy się na kolejnym pojedynku - zakończył Sławomir Frączek.
Piąta wiosenna seria gier rozegrana zostanie już jutro. Przeciszovia na własnym stadionie podejmować będzie Śledziejowice (początek o godz. 17.30).
Gospodarze są zdecydowanym faworytem. Ich najbliższy rywal zajmuje dopiero 14 miejsce w tabeli i broni się przed degradacją do ligi okręgowej. W jesiennym spotkaniu tych drużyn przeciszowianie wygrali w Śledziejowicach 4:0 po golach Dariusza Kapery, Mariusza Jarosza, Artura Rydza i Rafała Ortmana.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto