Ukrywał śmierć kolegi i brał za niego emeryturę

W początkiem 2013 roku policjanci z Wydziału Przestępczości Gospodarczej Komendy Powiatowej Policji w Chrzanowie zaczęli otrzymywać sygnały, że mieszkaniec Chrzanowa, może pobierać świadczenia emerytalne za swojego zmarłego kolegę.
Sprawa wyszła na jaw po tym, gdy mieszkaniec Chrzanowa poskarżył się na poczcie, że nie ma emerytury jego kolegi, którym się opiekował i z którym mieszkał.
Mieszkaniec Chrzanowa, aranżował dowody i fałszował dokumenty potwierdzające, że "kolega jest obłożnie chory i leży w łóżku i nie może osobiście odebrać emerytury od listonosza, a potem nie może przybyć na pocztę, aby osobiście pobrać emeryturę". W ten sposób mieszkaniec Chrzanowa pobierał przez 18 miesięcy świadczenia emerytalnego zmarłego kolegi. Wymieniony oszukał także Zakład Pogrzebowy w Chrzanowie, któremu zlecił pochówek swojego zmarłego kolegi, a za który nie zapłacił.
Chrzanowscy policjanci, nie ukrywają, że znalezienie sprawcy nie było najłatwiejszym zadaniem, gdyż z chwilą, kiedy sprawa wyszła na jaw mieszkaniec Chrzanowa zaczął się ukrywać.

Poszukiwany od października 2013 roku mężczyzna został zatrzymany końcem lutego 2014 roku na terenie Chrzanowa.
Usłyszał on zarzuty wyłudzenia świadczeń i podrobienia podpisów zmarłego kolegi. Przesłuchany w charakterze podejrzanego, przyznał się do zarzucanych czynów i złożył wyjaśnienia, w których wyjaśnił, że do tego kroku pchnął go fakt odebrania mu dwa lata temu świadczeń rentowych przez ZUS.
Za popełnione przestępstwa oszustwa i podrobienia podpisów grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 8
Prokuratura Rejonowa w Chrzanowie skierowała w tej sprawie akt oskarżenia przeciwko mieszkańcowi Chrzanowa do Sądu Rejonowego w Chrzanowie.