Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

V liga: Unia Oświęcim walczyła w Chełmku, ale to nie wystarczyło jej nawet do zdobycia punktu

Jerzy Zaborski
Oświęcimianin Konrad Głowacki wybiciem piłki uprzedza Mateusza Dubiela. W derbach ziemi oświęcimskiej V ligi piłkarskiej Chełmek pokonał Unię 1:0 (1:0).
Oświęcimianin Konrad Głowacki wybiciem piłki uprzedza Mateusza Dubiela. W derbach ziemi oświęcimskiej V ligi piłkarskiej Chełmek pokonał Unię 1:0 (1:0). Fot. Jerzy Zaborski
W derbach ziemi oświęcimskiej piłkarskiej V ligi okazało się, że faworytem jest się tylko na papierze. Mający młodzieżową kadrę Chełmek pokonał aspirująca do mistrzostwa oświęcimską Unię. Ambicja i rozgrywanie piłki to zbyt mało, by goście mogli myśleć choćby o punkcie.

Chełmeccy piłkarze mieli wymarzony początek. Po akcji lewą stroną Tomasza Kustry i zagraniu przez niego wzdłuż bramki, piłka trafiła w rękę Michała Domżała, więc sędzia wskazał na „wapno”, które pewnie na gola zamienił Górski.

Miejscowi mieli jeszcze kilka okazji do podwyższenia wyniku. Aktywny był zwłaszcza Żurawik, któremu zabrakło kilku centymetrów do zamknięcia akcji oskrzydlającej Kustry (25 min). Później strzałem po krótkim rogu chciał zaskoczyć Dziędziela, a następnie mierzył w dalszy róg. Jednak oświęcimski golkiper wyciągnął się jak struna.

Goście niby grali piłką, ale niewiele z tego wynikało. Brakowało strzałów. Jedno uderzenie Całusa zza linii pola karnego to zbyt mało.

Po przerwie u miejscowych okazje mieli jeszcze: Mika, Żurawik, Lament. A Unia? Nawet nie postraszyła...

- Mamy spore braki kadrowe, ale jakoś udaje nam się skład sztukować – powiedział Sławomir Frączek, trener Chełmka, pod wodzą którego zespół w trzech meczach zdobył siedem punktów. - W każdym meczu wychodzimy z pięcioma młodzieżowcami w składzie, w tym trzema juniorami. Unia może i dominowała, ale posiadaniem piłki jeszcze nikt meczu nie wygrał.

- Chłopcy zostawili serce na boisku, ale do wygrania derbów potrzeba jeszcze czegoś od siebie, tzw. dodatkowego pierwiastka, którego tym razem nam zabrakło – ocenił Jakub Korba, trener oświęcimian, który w przeszłości występował w Chełmku. - Wszyscy ofensywni zawodnicy dostali szansę. Jednak nasze działa nie wystrzeliły.

KS Chełmek – Unia Oświęcim 1:0 (1:0)
1:0 Górski 5 karny.
Sędziował: Paweł Pilarczyk (Sucha Beskidzka). Żółte kartki: Lament, Chojnowski – Domżał, Całus. Widzów: 120.

Chełmek: Żołneczko – Sidor, Kulig (82 Musiał), Górski, Kantek – Lament, Chojnowski (70 Kaczor), Kustra (78 Zawadzki), Światłowski (46 Mika) – Żurawik, Dubiel.

Unia: Dziędziel – Domżał (46 Pater), Wiertel, Grzywa, Głowacki – Ochman (46 Adamczyk), Jończyk, Kabara, Dwornik – Całus (46 Boba), T. Kocoń (67 Nowotarski).

*******************************************************************************************************


Nadwiślanin Gromiec – Orzeł Balin 1:0 (1:0)
1:0 Kania 25 karny.
Sędziował: Krzysztof Jakubik (Oświęcim). Żółte kartki: Szyjka – Rapacz. Widzów: 150.

Nadwiślanin: Księżarczyk – Ficek, Rundzia, M. Pactwa. Zejma – Jaśko, Kania (65 Szyjka), Waligóra, Wierzbic – Palka (90 K. Adamczyk), Nowicki.

Orzeł: Ryszka – Rapacz (86 Wierzba), Milewski, Żuraw, Ochmański – Dulowski (55 Szczotka), Stępień (83 Gajos), Grabiec, Jaromin – Pluta (80 Fudali), T. Warzecha.

Gol padł po karnym, podyktowanym za faul Rapacza na Palce. Mecz mógł się podobać, bo prowadzony był w szybkim tempie. Tuż przed przerwą Tomasz Warzecha trafił w słupek.
Po zmianie stron wynik mógł podwyższyć Palka.
W doliczonym czasie bliski doprowadzenia do remisu był Gajos. Uderzył tuż nad poprzeczką.

********************************************************************************************************

Górnik Brzeszcze- Dąb Paszkówka 2:8 (1:4)
0:1 Smajek 18, 0:2 Smajek 29, 1:2 Kozieł 32, 1:3 Dyrcz 38, 1:4 Smajek 43, 1:5 Smajek 60, 2:5 Ulczok 67, 2:6 J. Pawlik 75, 2:7 J. Pawlik 86, 2:8 Smajek 90.
Sędziował: Adam Banach (Chrzanów). Żółte kartki: Sojka, Czerwik, Żmudka, Kozieł – J. Graca, Rzeszutko, J. Pawlik. Widzów: 50.

Górnik: Naglik – Żmudka, Drabczyk, Wrona, Wojnar – Salepa (46 Żurawiecki), Czerwik, Sojka, Kozieł – Ulczok, Czul.

Dąb: Wyka – K. Graca (70 Rzeszutko), D. Pawlik, G. Feluś, K. Feluś (50 J. Pawlik) - J. Graca, Wyroba, Smajek, Kowalówka (60 Wołczyk) - Dyrcz (75 Sekuła), Morawa.

Z kadry 25 zawodników zgłoszonych do gry trenerowi Pawłowi Kaimowi pozostało 14 zdrowych. Efekty są widoczne.

********************************************************************************************************

Brzezina Osiek – Alwernia 5:1 (1:0)
1:0 Żurek 36, 2:0 Jaromin 58 karny, 3:0 Żurek 70, 3:1 Przepiórka 75, 4:1 Jaromin 85, 5:1 Buczek 90+3.
Sędziował: Mieczysław Chojna (Wadowice). Żółte kartki: Klimkowicz (dwie). Czerwona kartka: Klimkowicz (62). Widzów: 150.

Brzezina: Flejtuch – Daniel Płonka, M. Szczepaniak, Bernaś, Majda – Ł. Szczepaniak (75 Juras), M. Gros (68 Buczek), Antecki (79 Konrad Kuźma I), Jasiński – Jaromin, Żurek (85 Majcherek).

Alwernia: Kosek – Siemek (46 Przepiórka), Antonik, Knapik, Klimkowicz – Tekielak, Jajko, Łukasik, W. Domurat – Ciepichał, Zapotoczny (65 Majka).

Pierwszą bramkę lobem zdobył Żurek, a po karnym Jaromina, podyktowanym za faul na M. Grosie, gospodarze opanowali sytuację na boisku.

********************************************************************************************************

Soła Łęki – Skawa Wadowice 3:5 (0:3)
0:1 Drobniak 20, 0:2 Drobniak 23, 0:3 Drobniak 39 karny, 1:3 A. Żmuda 50, 1:4 Jurzak 60, 2:4 A. Żmuda 70, 3:4 Bogdan 80, 3:5 Jończyk 90.
Sędziował: Mieczysław Chojna (Wadowice). Żółte kartki: Bogdan, Kramarczyk, Kubiczek – Jurzak, Żuk (dwie). Czerwona kartka: Żuk (70). Widzów: 100.

Soła: Kubiczek (46 Dusik) – Zemła, Drabek, Kozieł, Kramarczyk – Handzlik (46 Dariusza Wójcik), Górkiewicz (65 Dziubek), Konrad Żmuda (72 Janaczek), Oczkowski – Bogdan, A. Żmuda.

Skawa: Gawlik – Jurzak, Brózda, Dyrcz, P. Gaudyn – Skawina (89 Pomietło), Prażnowski, M. Gaudyn (70 Jończyk), Żuk – Drobniak, Żywczak.

Po dymisji Bogusława Jamroza wadowiczan doraźnie poprowadził Marian Pamuła. Z kolei szkoleniowiec miejscowych oddał się do dyspozycji zarządu.

- Musimy sobie we własnym gronie odpowiedzieć, czy chcemy grać w klasie okręgowe_j – powiedział Kamil Żmuda. - Nasze wyniki nie są przypadkowe, bo na treningach jest po kilku zawodników_.

-_ Mimo wygranej, widać wyraźnie, że zespół ma siłę na 65 minut meczu _– ocenił Ludwik Strzeżoń, kierownik drużyny Skawy.

INNE MECZE:

Babia Góra Sucha Beskidzka - Sokół Przytkowice 1:1, Zagórzanka Zagórze - Soła II Oświęcim 1:0, Sosnowianka Stanisław Dolny - Tempo Białka 1:1.

TABELKA:

1. Przytkowice 7 16 19-5
2. Sosnowianka 7 14 20-9
3. Unia 7 14 19-8
4. Babia Góra 7 14 16-10
5. Gromiec 7 13 11-6
6. Soła II 7 12 12-13
7. Białka 7 11 18-7
8. Osiek 7 11 13-10
9. Chełmek 7 11 10-9
10. Paszkówka 7 9 20-24
11. Zagórzanka 7 9 11-16
12. Skawa 7 7 15-17
13. Alwernia 7 7 7-13
14. Balin 7 7 6-13
15. Soła Ł. 7 4 17-23
16. Górnik 7 0 5-36

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto