Pomoc społeczna.. Stanisław Maj, ordynator oddziału chirurgii w chrzanowskim szpitalu, przyznaje, że niemal codziennie wśród chorych znajdzie się taki, który nie będzie miał gdzie wrócić do domu.
- Osoby starsze, które trafią na oddział, na przykład ze złamaniem miednicy, po wyjściu ze szpitala będą miały problem z samodzielnością. Rodzina, która odwiedza ich w szpitalu, często ma pretensje właśnie do lekarzy, że ich bliski już nie będzie mógł sam się sobą zająć - opowiada doktor Maj.
W szpitalach działają tak zwane środowiskowe pielęgniarki szpitalne, które w razie potrzeby alarmują Ośrodki Pomocy Społecznej, by - albo rozpoczęły procedurę umieszczenia chorego w stacjonarnym Domu Pomocy Społecznej, albo przyznały pomoc opiekunek środowiskowych. Nie zawsze jednak tak jest.
Maria Barańska z Chrzanowa ma 65 lat i mieszka samotnie w spółdzielczym bloku. Trzy lata temu złamała nogę i staw biodrowy. Dziś z trudem porusza się o kulach. Nawet codzienna toaleta jest dla niej nie lada wyzwaniem. Z domu wychodzi średnio raz na tydzień, czasem rzadziej. - Gdyby nie sąsiadka Krysia, nie miałabym co jeść, a dom zarósłby brudem - wyznaje pani Maria. Wprawdzie ma córkę, jednak 30-latka rzadko odwiedza matkę. - Ma swoje dzieci, nie ma czasu, by robić na dwa domy - macha ręką pani Maria. Nie ukrywa jednak, że jest jej przykro, bo nie może liczyć na jedyną rodzinę. - Jeszcze kilka lat i będę musiała przeprowadzić się do domu spokojnej starości - wyznaje kobieta.
Adam Stępień z Chrzanowa ma 85 lat i zaawansowaną zaćmę. Mimo to niedowidzący staruszek sam opiekuje się niedołężną żoną Marią. - Całe życie pracowałem w kopalni, potem w Fabloku. Teraz na stare lata nauczyłem się gotować, prać, prasować - wyznaje starszy pan. Na jego głowie są też codzienne zakupy i opłacanie rachunków. - Niestety, prawie nic nie widzę i wychodząc z domu, zawsze boję się, by nie wpaść pod auto - przyznaje pan Adam, dodając, że już nieraz o mało nie stracił życia. Na operację zaćmy musi czekać trzy lata.
Identyczny termin wyznaczono jego żonie Marii. - To straszne, że człowiek nie może liczyć na pomoc lekarzy. Tylko ci, którzy mają pieniądze, mogą być zdrowi - wyznaje ze smutkiem Maria Stępień. Przykro jej, że jej mąż musi zajmować się nią i domem. - Nie mamy nikogo do pomocy. Dzieci rozsiane po świecie nie odwiedzają nas - mówią ze smutkiem małżonkowie. Pani Maria od wielu miesięcy prawie w ogóle nie wstaje z łóżka. - Nogi odmawiają posłuszeństwa. Do toalety tylko doczłapię przy pomocy balkonika - zaznacza. Nigdy nie prosiła nikogo o pomoc.
- Nawet lekarka niechętnie odwiedza mnie w domu. Zwykle musimy z mężem opłacać taksówkę, by dowiozła nas kilka ulic dalej do lekarza - wyznaje pani Maria. Ani ona, ani jej mąż, podobnie jak Maria Barańska z Chrzanowa nie zdawali sobie sprawy, że mogłaby im ulżyć opiekunka środowiskowa.
- Każda osoba, która nie jest w stanie zaspokoić swych podstawowych potrzeb życiowych, może złożyć w Ośrodku Pomocy Społecznej wniosek z prośbą o pomoc - zaznacza Alina Suchan, dyrektor Centrum Usług Socjalnych w Chrzano-wie, dodając, że konieczny jest też wniosek od lekarza pierwszego kontaktu, który potwierdza problemy zdrowotne i zasugeruje, jaka pomoc byłaby niezbędna. - Na taki wniosek w domu danej osoby zjawia się pracownik socjalny, który przeprowadza wywiad środowiskowy, ustalając formę pomocy - tłumaczy dyrektor Suchan.
Czasem wystarczy jedna godzina w tygodniu, a czasem kilka dziennie. Opiekun środowiskowy może zrobić zakupy, posprzątać, ugotować, a także opłacić rachunki czy wezwać lekarza. Potrzebujący płaci za taką pomoc zależnie od dochodów. Jeśli nie przekracza 542 zł za osobę - jest darmowa.
Osoby, które wymagają całodobowej pomocy, kierowane są do stacjonarnych domów pomocy. Z powiatów chrzanowskiego i olkuskiego trafia tam kilkadziesiąt osób rocznie. W Olkuszu jest jeden taki dom, w Chrzanowie - tylko dla osób niepełnosprawnych umysłowo.
Jak załatwić pomoc?
Osoby przewlekle chore, samotne i niesamodzielne, które nie mają dostatecznego wsparcia ze strony rodziny lub innych osób z otoczenia, mogą starać się o pomoc opiekunek środowiskowych.
Należy odwiedzić swego lekarza pierwszego kontaktu i poprosić go, by potwierdził, że stan zdrowia utrudnia samodzielność. Następnie z opinią lekarza należy udać się do Ośrodka Pomocy Społecznej i tam wypełnić stosowny wniosek. Pracownik socjalny zjawi się wtedy w domu na wywiad środowiskowy, by ustalić formę pomocy. Jest ona darmowa dla osób, których dochód nie przekracza 542 zł. (Jeśli jest to małżeństwo - 1084 zł).Jeśli ich dochody przekraczają tę kwotę, wówczas trzeba będzie dopłacić do każdej godziny odwiedzin opiekunki. Całkowita odpłatność to ok. 10 zł za godz.
Powiat chrzanowski
Ośrodek Pomocy Społecznej w Chrzanowie
al. Henryka 2/4, 32-500 Chrzanów
tel. 32 623 13 71
Ośrodek Pomocy Społecznej w Libiążu
ul. 9 Maja 2
32-590 Libiąż
tel. 32 627 78 25
Ośrodek Pomocy Społecznej w Trzebini
ul. Kościuszki 38
32-540 Trzebinia
tel. 32 612 15 10
Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Alwerni
ul. Gęsikowskiego 7
32-566 Alwernia
tel. 12 283 11 15
Ośrodek Pomocy Społecznej w Babicach
ul. Krakowska 56, 32-551 Babice
tel. 32 613 40 50
Dom Pomocy Społecznej
ul. Wiosny Ludów 4
32-500 Chrzanów - Płaza
tel. 32 613 12 91
(stacjonarny, dla osób niepełnosprawnych umysłowo)
Zakład Opiekuńczo-Leczniczy dla Przewlekle Chorych Sióstr Służebniczek NMP
ul. Śląska 62a
32-500 Chrzanów
tel. 32 623 49 98
(funkcjonuje na zasadach hospicjum)
Stowarzyszenie Domu Mężczyzn Wymagających Opieki
ul. Marii Skłodowskiej-Curie 12
32-500 Chrzanów
tel. 32 623 94 64
Noclegownia dla bezdomnych
ul. Kopalniana 5
32-590 Libiąż
tel. 32 793 51 42
Eden Dom Opieki (prywatny)
ul. Krakowska 114
Dulowa
tel. 32 613 85 05
(Dom Opieki jest stacjonarny i pomieści jedenaście osób. Aktualnie znajduje się w nim ośmioro seniorów. Miesięczny pobyt w Edenie kosztuje 2,4 tysiąca złotych)
Powiat olkuski
Ośrodek Pomocy Społecznej
al. 1000-lecia 15 c
32-300 Olkusz
tel. 32 641 32 12
Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Wolbromiu
ul. Skalska 20
32-340 Wolbrom
tel. 32 644 10 75
Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Bukownie
ul. Wojska Polskiego 3,
32-332 Bukowno
tel. 32 642 12 30
Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Bolesławiu
ul. Główna 46
32-329 Bolesław
tel. 32 64 24 034, 32 62 00 126
Ośrodek Pomocy Społecznej w Kluczach
ul. Zawierciańska 12
32-310 Klucze
tel. 326428467
Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Trzyciążu
Trzyciąż 99, 32-353 Trzyciąż
tel. 12 389 49 34, 12 389 40 01 wew. 18
Dom Pomocy Społecznej w Olkuszu (stacjonarny)
ul. Jana Kantego 4
32-300 Olkusz,
tel. 32 643 37 39
Ośrodek Opiekuńczy EDEN
32-332 Bukowno, ul. Reymonta 31
tel. 32 646 03 64, 32 646 04 00, 666 862 780
Tu w razie potrzeby skierują z Ośrodków Pomocy Społecznej
Osoby starsze z powiatów chrzanowskiego i olkuskiego, które wymagają całodobowej opieki, a którym najbliżsi nie mogą jej zapewnić, kierowane są do Domów Opieki Społecznej w Olkuszu, Wadowicach, Jaworznie lub Krakowie. Czas oczekiwania to kilka miesięcy, czasem krócej. Np. w tej chwili w Olkuszu są wolne miejsca.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?