Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Z siekierą na OPS w Libiążu. Furiat już w areszcie

Magdalena Balicka
Pijany furiat zniszczył siekierą drzwi wejściowe do sekretariatu Ośrodka Pomocy Społecznej w Libiążu. Został zatrzymany
Pijany furiat zniszczył siekierą drzwi wejściowe do sekretariatu Ośrodka Pomocy Społecznej w Libiążu. Został zatrzymany Magdalena Balicka
10 lat więzienia grozi 36-latkowi z Libiąża za napaść na pracowników Ośrodka Pomocy Społecznej. Ci przyznają, że boją się teraz klientów.

Z siekierą na OPS. Pracownicy libiąskiego Ośrodka Pomocy Społecznej przeżyli kilka dni temu chwile grozy. Do ich urzędu przy ul. 9 Maja wdarł się szaleniec z siekierą. Ostrzem zniszczył drzwi wejściowe, próbując się dostać do sekretariatu. Wrzeszczał, że pozabija pracownice.

36-latek, który był kompletnie pijany - miał 2,5 promila alkoholu we krwi - został obezwładniony przez policjantów. Gdy wytrzeźwiał, chrzanowska prokuratura postawiła mu zarzuty czynnej napaści na funkcjonariusza publicznego i stosowanie gróźb karalnych. Sąd Rejonowy w Chrzanowie wydał postanowienie o tymczasowym areszcie.

- To było straszne - przyznaje Józefa Skalniak, szefowa libiąskiego OPS. Mówi, że pracownice nadal nie mogą się otrząsnąć po tych "odwiedzinach". - Na szczęście jedna z kobiet zachowała zimną krew i w porę zatrzasnęła drzwi. Druga w tym czasie dzwoniła na policję - relacjonuje, zaznaczając, że siedziba stróżów prawa jest dosłownie kilkanaście metrów od ich biura. Szybko przybiegli i dlatego nie doszło do tragedii.

36-latek jest doskonale znany pracownikom ośrodka. - Swego czasu korzystał z naszych usług - przyznaje Józefa Skalniak. Zastrzega, że nie może zdradzać szczegółów, bo obowiązuje ją tajemnica zawodowa.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że mężczyzna wcześniej też bywał nieprzyjemny, ale nie agresywny. Przejawiał postawę roszczeniową. Nie był dotychczas karany.

O tym, jak niebezpieczna jest praca w Ośrodku Pomocy Społecznej, przekonali się też pracownicy bliźniaczych jednostek w innych miejscowościach. W Trzebini dwukrotnie w ostatnim czasie pracownice socjalne były poturbowane przez klientów. - Jeden próbował wciągnąć koleżankę do domu, gdy odwiedzała jego sąsiada. Drugi podczas wizyty chciał rękoczynami wymusić większy zasiłek - opowiada pracownica trzebińskiego OPS. Dodaje, że na porządku dziennym są wyzwiska i pretensje od sfrustrowanych ludzi.

W Chrzanowie około roku temu do pokoju ośrodka przy alei Henryka, w którym siedziało kilka kobiet, wbiegł mężczyzna z nożem w ręku. Zamknął za sobą drzwi i wymachiwał ostrzem przed pracownicami.
- Kobiety zaczęły głośno wzywać pomocy - relacjonuje jedna z opiekunek społecznych, przyznając, że do dziś na wspomnienie tamtego popołudnia ma na ciele gęsią skórkę.
Co zaskakujące, zdarzenia nie pamięta szef jednostki Leszek Zięba. - Nie przypominam sobie nic takiego - twierdzi. Pracownice ośrodka mają za złe swojemu szefowi, że bagatelizuje takie groźne sytuacje. - Może gdyby rozwścieczony furiat wymachiwał nożem przed jego twarzą, zapamiętałby i wprowadził jakieś zasady bezpieczeństwa - mówią rozżalone.

Pracownicy OPS-ów zgodnie przyznają, że często boją się podopiecznych. - Za marne grosze, bo w ośrodku zarabia się naprawdę niewiele, musimy liczyć się z agresją - tłumaczą.
Zdarzenie z Libiąża przeżywają też mieszkańcy miasta. - Sama niedawno odwiedziłam ośrodek, by dowiedzieć się, czy jako samotnej matce przysługuje mi zasiłek. Gdybym akturat weszła w drogę temu szaleńcowi, nie wiadomo, czy nie ugodziłby mnie w szale tą siekierą - mówi pani Marta z Libiąża.
W strachu są też pacjenci ośrodka zdrowia, który jest w tym samym budynku na parterze, piętro niżej niż OPS.

Niebezpieczny Libiąż
W ciągu ostatnich miesięcy w Libiążu doszło do kilku poważnych przestępstw, m.in. zabójstwa młodego mężczyzny pod marketem Lewiatan na os. Flagówka. Mordercą okazał się brat ofiary.
Wcześniej pod sklepem Żabka pijany mężczyzna ugodził tasakiem przechodnia. Także w markecie Żabka w Libiążu zamaskowany mężczyzna napadł na kasjerkę. i przystawiając jej do gardła nóż, ogołocił kasę z pieniędzy. Gmina zaczęła inwestować w monitoring miejski, by poprawić bezpieczeństwo.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chrzanow.naszemiasto.pl Nasze Miasto