O remoncie ulicy Piłsudskiego mówi się od lat. Szczególnie wiele komentarzy dotyczących stanu ulicy pojawia się po intensywnych opadach deszczy, kiedy arteria ta jest zalewana, a internet zalewają memy przedstawiające mieszkańców pływających na tym odcinku drogi w kajakach czy na materacach. Skąd ten defekt? W rejonie ul. Piłsudskiego znajduje się zlewnia dla obszaru Śródmieścia, obejmująca około 500 ha.
Jak wskazuje biuro prasowe bytomskiego magistratu, na zlecenie gminy przygotowany został raport dotyczący pracy kanalizacji deszczowej w ul. Piłsudskiego w czasie opadów nawalnych, a następnie miasto pozyskało blisko 30 mln zł środków rządowych na przebudowę układu drogowego wraz z siecią kanalizacji deszczowej w części ul. Piłsudskiego i Matejki oraz pl. Sobieskiego.
Raport wskazuje m.in. że w kierunku ul. Piłsudskiego spływają wody opadowe między innymi z ulic: Chrobrego, Webera, Kwietniewskiego, Piekarskiej, Podgórnej, Strażackiej, Murarskiej, Żołnierza Polskiego, placów: Grunwaldzkiego i Sobieskiego, a nawet z Rynku i częściowo z ul. Korfantego. To nie wszystko, bowiem system kanalizacji deszczowej w ul. Piłsudskiego odbiera wodę nie tylko ze ścisłego Śródmieścia, ale również z tak oddalonych ulic jak: Tarnogórska, Chrzanowskiego - w tym z rejonu Muszli Koncertowej w Parku im. Franciszka Kachla - oraz ul. Olimpijskiej, gdzie znajduje się przepompownia „Kościuszko” należąca do Spółki Restrukturyzacji Kopalń SA. Tym samym intensywne opady deszczu i nagromadzenie ich w jednym miejscu powoduje, że sieć kanalizacji deszczowej w ul. Piłsudskiego nie jest w stanie przyjąć tak ogromnej ilości wody, co powoduje lokalne podtopienia w tym rejonie.
W końcu, po wielu latach, 7 czerwca ogłoszono przetarg na realizację tej inwestycji.
Wyłoniony w przetargu wykonawca będzie miał za zadanie opracowanie dokumentacji projektowej, a następnie przeprowadzenie kompleksowych robót budowlanych.
- Zaplanowana przebudowa układu drogowego wraz z sieciami w części ulicy Piłsudskiego, Matejki i pl. Jana III Sobieskiego to jedna z najważniejszych w ostatnich latach inwestycji drogowych w naszym mieście - mówi prezydent Bytomia Mariusz Wołosz. - Ze względu na położenie ul. Piłsudskiego, ale również występujące tam szkody górnicze, które przyczyniły się do znacznego obniżenia tam terenu, do kanalizacji deszczowej w jej rejonie spływają wody opadowe nie tylko ze ścisłego Śródmieścia, ale również z oddalonych obszarów jak ul. Tarnogórska, Chrzanowskiego czy Olimpijska - podkreśla prezydent Mariusz Wołosz.
Inwestycja zostanie ukończona za 4 lata
Z dokumentacji przetargowej wynika, że wyłoniony w drodze postępowania o zamówienie publiczne wykonawca będzie miał łącznie 36 miesięcy od dnia zawarcia umowy, z czego 12 miesięcy powinno zająć opracowanie dokumentacji projektowej oraz uzyskanie niezbędnych decyzji, uzgodnień i pozwolenia na budowę, a 24 miesiące przeznaczono na realizację robót budowlanych.
- W trakcie realizacji inwestycji wykonawca będzie również zobowiązany do opracowania tymczasowej organizacji ruchu, która będzie podlegać zaopiniowaniu i zatwierdzeniu. Na jej podstawie zostaną wprowadzone objazdy na czas prowadzonych robót - mówi Paweł Wittich, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów w Bytomiu.
Fundusze na realizację przedsięwzięcia pochodzą z otrzymanego w ubiegłym roku dofinanowania w ramach Programu Inwestycji Strategicznych - Rządowy Fundusz Polski Ład.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?