Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gmina Kęty. Monitoring na ul. Akacjowej w Łękach. Mieszkańcy liczą, że dzięki kamerom skończą się nielegalne rajdy samochodowe [ZDJĘCIA]

Bogusław Kwiecień
Bogusław Kwiecień
Kamery w Łękach swoim zasięgiem obejmują tereny wokół szkoły podstawowej, boisko i przestrzeń sportowo- rekreacyjną, plac zabaw, siłownię zewnętrzną, parking, remizę oraz kapliczkę Św. Floriana
Kamery w Łękach swoim zasięgiem obejmują tereny wokół szkoły podstawowej, boisko i przestrzeń sportowo- rekreacyjną, plac zabaw, siłownię zewnętrzną, parking, remizę oraz kapliczkę Św. Floriana Archiwum Oświęcim Nasze Miasto / Bogusław Kwiecień
Na ul. Akacjowej w Łękach w gminie Kęty zainstalowane zostały kamery monitoringu. Mieszkańcy wsi zabiegali o to kilka lat. Powodem były głównie nielegalne rajdy samochodowe, które na tym jednym z głównym traktów w Łękach urządzała sobie grupa młodych ludzi. Inwestycja zrealizowana w ramach budżetu obywatelskiego gminy Kęty kosztowała ponad 38 tys. zł.

Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Monitoring rejestruje co dzieje się przy ul. Akacjowej w Łękach

Na ul. Akacjowej w Łękach (gm. Kęty) pojawiły się kamery monitoringu. Ich zakup i montaż kosztował 38 tys. zł. Inwestycja została pokryta ze środków budżetu obywatelskiego gminy Kęty.

- Kamery zostały zamontowane pod koniec ub. roku. Jest ich w sumie dziewięć. Są to kamery o wysokiej rozdzielczości, a więc pozwolą na dokładną rejestrację terenu, którym obejmują swoim zasięgiem. Wraz z nimi zainstalowany został system rejestracji i obsługi

- mówi Andrzej Drabek, były sołtys Łęk, a obecnie radny w gminie Kęty, który zainicjował starania o powstanie monitoringu w tej miejscowości.

Obraz, który jest rejestrowany obejmuje teren wokół szkoły podstawowej, boisko i przestrzeń sportowo- rekreacyjną, plac zabaw, siłownię zewnętrzną, parking, remizę oraz kapliczkę Św. Floriana.

– O zakup tych urządzeń staraliśmy się od lat zgłaszając je na każdym zebraniu wiejskim. Cieszę się, że wreszcie udało się to zrealizować

- dodaje Andrzej Drabek.

Koniec z nielegalnymi rajdami w Łękach?

Mieszkańcy Łęk spodziewają się, że za sprawą monitoringu poprawi się bezpieczeństwo w tej części wsi, a przede wszystkim przyczynią się do ukrócenia nielegalnych rajdów samochodowych, które odbywały się tutaj co jakiś czas.
Ludzie opowiadają m. in. jak to po tej głównej ulicy we wsi jeździł „maluch”, zahaczając tylnym zderzakiem o drogę. Aż iskry się sypały. Następnie inni uderzali autami w ten samochód na parkingu obok orlika. Jak dodają mieszkańcy, zdarzało się już, że auta wylatywały z drogi. W kilku przypadkach wpadły w ogrodzenie posesji. "Rajdowcom" nie przeszkadzały dwa progi zwalniające. Wręcz przeciwnie, wykorzystywali je jako rodzaj skoczni.

Interwencje policji nie pomagały

Przy Akacjowej jest kilkadziesiąt domów, szkoła, przedszkole, remiza OSP, kompleks sportowy orlik i plac zabaw. W obawie o życie i zdrowie, mieszkańcy Łęk zgłaszali problem policji. Ta zapewniała, że w przypadku każdego takiego zgłoszenia, podejmowane były interwencje i wysyłane były patrole. Były także mandaty.

Zdaniem mieszkańców Łęk, pomagało to, ale na krótko. Liczą, że monitoring, który umożliwia dokładne odczytywanie rejestracji pojazdów będzie bardziej skutecznym sposobem na wyeliminowanie tych niebezpiecznych sytuacji z głównej ulicy Łęk.

FLESZ - Koronawirus. Jak się przed nim uchronić

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto