Pożar domu i poszukiwania mężczyzny w Zwierzchowie
W poniedziałek, 26 lutego, chwilę po godziny 13, do stanowiska kierowania Komendy Państwowej Straży Pożarnej w Bełchatowie wpłynęło zgłoszenie o pożarze w domu jednorodzinnym w Zwierzchowie (gmina Bełchatów). Na miejsce natychmiast zadysponowano cztery zastępy straży pożarnej: PSP Bełchatów, Ochotniczą Straż Pożarną z Niedyszyny, Postękalic i Dobrzelowa.
- Po dojechaniu na miejsce okazało się, że cała kondygnacja parterowa tego budynku była objęta pożarem - mówi oficer prasowy, starszy kapitan Michał Wieczorek, Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Bełchatowie - Strażacy przystąpili do działań gaśniczych. Osoby, które tam mieszkały, samodzielnie opuściły budynek. Po ugaszeniu pożaru okazało się, że jeden z mieszkańców domu oddalił się z miejsca zdarzenia. Zaniepokojona rodzina nie miała z nim żadnego kontaktu. Zaczęliśmy go szukać w najbliższej okolicy, ale nie udało się znaleźć tego mężczyzny. Do pomocy wezwaliśmy patrol policji i to oni przejęli i prowadzili dalsze poszukiwania. Przypuszczalną przyczyną pożaru było nieumyślne zaprószenie ognia przez domowników - wyjaśnia Wieczorek..
Policjanci ustalili, że mężczyzna, po wyjściu z domu, szedł polami w kierunku drogi prowadzącej ze Zwierzchowa w kierunku Dobiecina, Bełchatowa, Korczewa i Postękalic. Mundurowi opublikowali w mediach społecznościowych apel do mieszkańców o pomoc w odnalezieniu mężczyzny. Po kilku godzinach mężczyzna sam wrócił do domu, a jego życiu nic nie zagrażało.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?