- Przed nowym szkoleniowcem postawiliśmy zadanie utrzymania się - mówi prezes Alwerni Sławomir Knapik. - Jagoda był zawodnikiem Trzebini i Fabloku, trenował w niższych klasach, "papiery" ma ładne, z rozmowy wynikało, że ma ciekawe zamierzenia, które przeleje w czyn. Liczymy, że pod jego wodzą utrzymamy się w lidze.
Trener dokonał już rozeznania co do naszej kadry, ma przyprowadzić z sobą czterech zawodników. Kadra nie była zbyt liczna, dlatego też nie spodziewam się, by były jeszcze jakieś ubytki. Ale nigdy nic nie wiadomo. Wszystko rozstrzygnie się, gdy zawodnicy spotkają się na pierwszych zajęciach po nowym roku. Sądzę, że do kadry zostanie dokooptowanych kilku zawodników z naszych grup młodzieżowych. Chodzi o dwóch, trzech zawodników. Nie po to ktoś przeszedł drogę od trampkarza do juniora, by potem czuł się niepotrzebny.
Prezes ma nadzieję, że finansowanie klubu zostanie utrzymanie na poziomie zeszłorocznym. Dostał zapewnienie z gminy, że klub zachowa pulę pieniędzy, jaka przysługiwała mu w ramach dotacji na mijający rok.
Być może w niedalekiej przyszłości Alwernia kojarzyć się będzie nie tylko z piłką nożną.
- W Alwerni buduje się największą halę w powiecie chrzanowskim - mówi. - Jej oddanie planowane jest na rok 2013 bądź 2014. Będzie to piękny obiekt widowiskowo-sportowy. Przymierzamy się, by stworzyć sekcję siatkówki męskiej.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
