Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chrzanów. MTS zaczyna sezon w pierwszej lidze z nowym trenerem, Pawłem Rokitą

Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
Rafał Bugajski po trzech latach pracy przestał być trenerem MTS Chrzanów
Rafał Bugajski po trzech latach pracy przestał być trenerem MTS Chrzanów Fot. Jerzy Zaborski
Unimetal Recycling MTS Chrzanów, w sobotę 19 września 2020 (godz. 18) rozpoczyna we własnej nowy sezon na zapleczu ekstraklasy piłkarzy ręcznych (grupa D). Jego rywalem będzie SMS Kielce.

Kibiców z pewnością zaskoczyła zmiana trenera. Po trzech latach z zespołem rozstał się Rafał Bugajski, a jego miejsce zajął inny rodowity chrzanowianin, Paweł Rokita.

- Zmiana trenera była potrzebna do odświeżenia klimatu w zespole – tymi słowami Marcin Dęsoł, prezes chrzanowskiego klubu, tłumaczy korektę na stanowisku szkoleniowca. - W poprzednich latach zespół walczył na miarę swoich możliwości, jednak w ostatnich dwóch sezonach wynik był nieco niższy od zakładanego.

Fani chrzanowskiego szczypiorniaka zadają sobie pytanie, dlaczego na zmianę szkoleniowca klubowi działacze zdecydowali się w połowie okresu przygotowawczego. Skoro była planowana trenerska korekta, to dlaczego nie zdecydowano się jej dokonać zanim drużyna rozpoczęła przygotowania do nowego sezonu?

- Dla nowego szkoleniowca trzy tygodnie jest wystarczającym okresem na złapanie kontaktu z zespołem – uważa prezes Dęsoł. - Zresztą Paweł Rokita wcześniej pracował z młodzieżą w PMOS, a pierwszy zespół oparty jest na wychowankach.

Sternik chrzanowskiego klubu podkreśla konsekwencję w stawianiu swoją myśl szkoleniową. Przez wiele lat pierwszą drużynę prowadził Adam Piekarczyk. Potem był Leszek Wójcik. Jego następcą wybrano Rafała Bugajskiego i teraz kredytem zaufania obdarzono Pawła Rokitę, który przez osiemnaście lat jako zawodnik reprezentował barwy chrzanowskiego zespołu.

Zarząd postawił na chrzanowski produkt nie tylko w kwestii obsady stanowiska szkoleniowca, ale także w przypadku kadry pierwszego zespołu, z którym pożegnali się zawodnicy spoza Chrzanowa. Sebastian Danysz obrał kurs na Zagłębie Sosnowiec. Z kolei Adrian Danysz, Karol Put i Jakub Romian zostali zawodnikami Viretu CMC Zawiercie. Oba te zespoły zostały włączone w szeregi pierwszoligowców, zatem, byli gracze MTS będą mieli okazję przypomnienia się chrzanowskim kibicom.

Pozyskano kołowego Filipa Wadowskiego. W Chrzanowie właśnie na tej pozycji od kilku lat jest wakat. Nowy zawodnik pochodzi z Chrzanowa, ale Warmii Olszyn (grupa A zaplecza ekstraklasy).

Hitem transferowym bez wątpienia jest pozyskanie do bramki pochodzącego z Chełmka 26-letniego Patryka Plaszczaka, absolwenta SMS Gdańsk, a mającego za sobą m.in. staż w drugiej Bundeslidze, a ostatnio bronił barw Padwy Zamość.

Uzupełnieniem dla sprowadzonego bramkarza będzie Marcin Górkowski, który od wielu lat jest ostoją chrzanowskiej drużyny. - Bramka będzie naszą najsilniej obsadzoną pozycją. Obaj bramkarze doskonale się uzupełniają. Każdy zespół musi mieć solidny fundament – kończy prezes Dęsoł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na chrzanow.naszemiasto.pl Nasze Miasto