Jak się okazało, lokatorka była kompletnie pijana, a w ręku miała zapalniczkę. Mieszkańców ulicy Jabłonowej są przerażeni. Przekonują, że to nie pierwszy alkoholowy wybryk ich sąsiadki. Boja się o życie swoje i swoich dzieci. Domagają się natychmiastowej eksmisji.
– Ta kobieta jest nieobliczalna. Od rana do nocy urządza głośne libacje. Krzyki i huki nie mają końca –denerwuje się Janusz Ostrowski, spod 34–ki.
Izabela i Krzysztof mieszkający piętro niżej po akcji ratowniczej mają całe zalane mieszkanie. – Panele nadają się do wyrzucenia, a ściany do remontu – denerwuje się pani Izabela. Około godziny 8 rano poczuła ostry dym przedzierający się przez okna i szczeliny w drzwiach do ich domu. Chwilę później usłyszała głośne krzyki budowlańców. To cud, że nikt się nie zaczadził. W kilku sąsiednich lokalach były małe dzieci.
Wojciech Rapka, rzecznik komendanta chrzanowskiej Państwowej Straży Pożarnej informuje, że w akcji brało udział trzynastu ratowników. – Na szczęście robotnicy uratowali kobietę. Pogotowie zawiozło ją przytomną do szpitala. Strażacy natomiast ugasili pożar nie dopuszczając, by płomienie przedostały się do innych lokali – relacjonuje Rapka.
Wybieramy Superkota! Zobacz fantastyczne zdjęcia kotów i oddaj głos na najpiękniejszego!
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa. Zapisz się do newslettera!
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?