Jedenastolatek nie żyje. Mieszkańcy ogłosili osiedlową żałobę.
Chłopiec wraz z młodszym bratem wyszli na podwórko przed godziną 15. Pani Sylwia z bloku numer 8 widziała, jak dzieci biegają wokół drzew, kilkanaście metrów od bloków. Wspinali się na pień. - Śmiali się. Starszy gonił młodszego i na odwrót - wspomina kobieta. Pół godziny później usłyszała z mieszkania rozpaczliwy płacz sąsiadów. Wybiegła przed blok.
Chłopczyk prawdopodobnie zapętlił się w sznur, na którym bujał się na gałęzi. Stracił równowagę i spadł, dusząc się. Na ratunek pierwszy przybiegł pan Andrzej, z bloku numer 8. O zajściu zaalarmował go jego syn, który zauważył Michałka. - Pan Andrzej długo próbował reanimować chłopca. Walczył do czasu przyjazdu karetki - relacjonuje pani Sylwia. Niestety mężczyzna nie zdołał uratować chłopca.
Zdarzenie widziała także Monika Błachut, mieszkająca kilka bloków od miejsca tragedii. Siedziała z córką na ławeczce, przed blokiem. - Widziałam, jak chłopcy wspinają się na drzewo. Potem odeszłam na spacer, a gdy wróciłam, pod osiedlowym laskiem zebrało się niemal całe osiedle - opowiada. Teraz będzie bała się spuścić z oka własną córkę w obawie przed najgorszym.
- To wszystko przez to, że na osiedlu nie ma placu zabaw dla dzieci. Gdyby było takie miejsce, ogrodzone i bezpieczne, maluchy nie szukałyby atrakcji na drzewach - przekonuje kobieta.
Robert Matyasik, rzecznik chrzanowskiej policji, przyznaje, że takiego nieszczęśliwego wypadku z udziałem dzieci w powiecie chrzanowskim jeszcze nie było. - O zajściu poinformował nas jeden ze świadków zdarzenia. Była godzina 15.30 - relacjonuje mundurowy z Chrzanowa. Wstępnie wykluczył udział osób trzecich. - Na drzewie wisiała lina, którą technicy zabezpieczyli do badań. Chłopczyk musiał się poślizgnąć. Obok była skarpa. Szczegółów jeszcze nie znamy - dodaje Matyasik.
Obecny na miejscu prokurator zlecił wykonanie sekcji zwłok, która powinna potwierdzić, że chłopiec zginął na skutek tragicznego wypadku.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?