Rodzina 13-letniej Ani Furschke w domu nazywanej Selena: rodzice, siostra i trzech braci modlą się o jej szczęśliwy powrót do domu. We wtorek przed godziną 17 pod ich blok przy ulicy Jagiellońskiej w Chrzanowie podjechały dwa drogie samochody: czarne bmw i złoty mercedes. Trzech rosłych mężczyzn wciągnęło do jednego z aut 13-letnią dziewczynkę romskiego pochodzenia.
- Jeden z nich, 19-latek chce ją poślubić. Kręcił się koło Seleny od kilku dni. Na pewno wywiózł ją do Niemiec, gdzie mieszka - załamuje głos Kazimierz, starszy brat dziewczynki. Przyznaje, że choć jego siostra jest dojrzała fizycznie, jej psychika nadal jest małego dziecka.
- Ona nie jest gotowa na ślub. Ten olbrzym wygląda jakby cały czas zażywał sterydy. Zrobi jej krzywdę - martwi się Kazimierz. Z tego co udało mu się dowiedzieć od policji, podejrzane samochody nie wjechały wczoraj wieczorem na autostradę. - Oni jeżdżą tymi furami nawet 250 kilometrów na godzinę, jak szaleńcy. Przy takiej prędkości mogli dotrzeć za granicę w cztery godziny, zanim zaczęły się poszukiwania - dzieli się spostrzeżeniami brat porwanej.
Selena w środowisku chrzanowskich Romów uchodzi za piękność. - Podoba się każdemu. Dlatego nie posyłaliśmy jej ostatnio do szkoły, w obawie przed porwaniem - tłumaczy Kazimierz. Dodaje, że w jego kulturze dziewczynki wcześnie wychodzą za mąż. - Jednak nie aż tak młodo. Poza tym Selena nawet nie zdążyła go poznać, nie mówiąc o nas, rodzinie - dodaje młody Rom.
Robert Matyasik, rzecznik chrzanowskiej policji zaznacza, że poszukiwanie 13-latki są prowadzone przez policję w całym kraju.
- Policjanci podjęli już pewien trop - przyznaje Robert Matyasik dodając, że nie może zdradzać na razie szczegółów śledztwa. Dodaje, że o porwaniu powiadomiła we wtorek telefonicznie matka dziewczynki. Potem złożyła zeznania na komendzie. Wczoraj od rana także spędziła tam wiele godzin. W domu bracia oczekiwali na wieści od funkcjonariuszy. - Oby tylko ją znaleźli i przywieźli całą do domu. A tego porywacza wsadzili do więzienia - zaciska kciuki Kazimierz. Jeśli faktycznie porywacz uprowadził Selenę, by ją poślubić, a co za tym idzie zgwałcić, grozi mu za pedofilię 12 lat więzienia. Za samo porwanie - do trzech lat więzienia.
Elżbieta Jopek, szefowa chrzanowskiej prokuratury informuje, że nie prowadzono sprawy dotyczących pedofilii z udziałem Romów. - W tym konkretnym przypadku także nie ma sygnału, że doszło na naruszenia strefy fizycznej u 13-latki - mówi prokurator Jopek.
Zwyczaje Romów
Zgodnie z tradycją romską, ci biorą ślub bardzo młodo. Kobiety w wieku 13 -15 lat, mężczyźni - 15 -16. Choć zgodnie z polskim prawem nie są małżeństwem, zgodnie z ich zwyczajami zaślubin - tak. Seks przedmałżeński w społeczności romskiej jest surowo zabroniony. Kiedy chłopak upatrzy sobie dziewczynę, a ta jest mu przychylna, przed ślubem muszą o swych zamiarach poinformować rodziców. Jeśli rodzice zgodzą się na ślub, wówczas planowane jest wesele. Bez zgody młodych i starych, nie ma ślubu. Bardzo często młode Romki rodzą swe dzieci w domach, nie w szpitalu. Przez to na policję rzadko docierają informację potwierdzające, że małżeństwo dzieci zostało skonsumowane.
Anna Fürschke zamieszkała w Chrzanowie - rysopis:
- wzrost 165 cm
- waga około 50 kg
- twarz pociągła
- oczy brązowe
- włosy ciemne
- długie do pasa
W dniu uprowadzenia Anna Fürschke ubrana była w: kurtkę koloru czarnego z kapturem, spódnicę w kolorze czarnym i buty do kostki w kolorze czarnym.
Osoby, które posiadają jakiekolwiek informację o uprowadzonej i zaginionej proszone są o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Chrzanowie lub z najbliższą jednostką Policji. Numery telefonów: 32 624 62 00 oraz 997 i 112.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?