Kliknij w przycisk „zobacz galerię” i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Dzieci miały radości co niemiara. Taką odpowiedź chrzanowscy druhowie dostali z krakowskiej lecznicy. Cała akcja była oczywiście uzgodniona z dyrekcją szpitala, bo była prowadzona na terenie zamkniętym.
Skąd pomysł, żeby chrzanowscy strażacy wybrali się do krakowskiego szpitala z niespodzianką? Otóż dziecko jednego z druhów jest hospitalizowane po zabiegu. Koledzy chcieli sprawić mu świąteczną niespodziankę.
- Po otrzymaniu zgody ze szpitala na naszą akcję, błyskawicznie zorganizowaliśmy „mikołajową drużynę” – mówi Grzegorz Michalczyk, naczelnik chrzanowskiej OSP.
W akcji wzięło udział 15 strażaków, czyli cztery samochody, w skład których weszły trzy jednostki. Mikołajkowa akcja trwała ponad dwie godziny.
Mikołajowa akcja chrzanowskich druhów ma być kontynuowana
- Mikołajów było trzech – wyjawia Grzegorz Michalczyk. - Jeden machał do dzieci zza okien z podnośnika, ale drugi był na ziemi, a trzeci na dachu. Stamtąd dostał się na tarasy. Żadnego dziecka nie ominął uśmiech wysłany przez Mikołaja.
Jak deklarują strażacy, akcja ma być kontynuowana w kolejnych latach, skoro pomysł zrodzony na odruchu spontaniczności, zdał egzamin. Czy na podnośniku? Druhowie mają nadzieję, że w 2021 nie będzie takiej konieczności, a atrakcyjną formę odwiedzin się wymyśli.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?