Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Cisowa, czyli stacja narciarska na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej, na granicy Śląska i Małopolski. Tu można jeszcze poszusować

Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
Na stacji narciarskiej Cisowa są dwie trasy; łatwa i średnia
Na stacji narciarskiej Cisowa są dwie trasy; łatwa i średnia Fot. Cisowa ski
Na granicy Śląska i Małopolski, na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej, znajduje się stacja narciarska Cisowa (gmina Pilica). Okazuje się, że nie trzeba wcale wyjeżdżać w góry, żeby oddać się białemu szaleństwu. W Cisowej nie ma dużych kolejek, na stoku jest luźno nawet w weekendy. Kliknij w przycisk „zobacz galerię” i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Zobacz zdjęcia za stacji narciarskiej Cisowa. To zaledwie 50 km od Chrzanowa

Na stacji są dwie trasy, łatwa, o długości 700 metrów i czerwona – średnia. Jej długość to 550 metrów. Stok jest sztucznie naśnieżany i oświetlony. Można tam także szkoła narciarska.

Jak mówią właściciele stacji, karnety są dostosowane do tras.

Są oczywiście karnety całodzienne, ale wielu korzysta z karnetów 3-4 godzinnych. Ulgi są dla dzieci dla dzieci do 12 lat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na chrzanow.naszemiasto.pl Nasze Miasto