Po zmianie przepisów, mieszkańcy powiatu chrzanowskiego, którzy złożyli wnioski o nowe paszporty po 28 sierpnia, będą musieli je odebrać w Krakowie lub w Oświęcimiu. Przymusowa wycieczka to dla wielu strata czasu i dodatkowy koszt, dlatego wielu chrzanowian kręciło nosem na takie rozwiązanie.
Radny powiatu chrzanowskiego Antoni Liszka postanowił interweniować w tej sprawie i wysłał wczoraj do Sejmiku Małopolski pismo z prośbą o przywróceniu punktowi paszportowemu w chrzanowskim Starostwie Powiatowym pełnych kompetencji, włącznie z możliwością wydawania nowych dokumentów biometrycznych.
– Mamy przecież bardzo dobre warunki lokalowe – argumentował Antoni Liszka. Jego opinię potwierdza Maria Lipka, inspektorka w punkcie paszportowym w Chrzanowie.
– Spełniamy wszystkie wymogi dotyczące pomieszczeń, w których wydawane są paszporty, więc jak najbardziej moglibyśmy to robić. Myślę, jednak, że trochę potrwa, zanim cokolwiek uda się zmienić. Na razie więc chrzanowianie będą musieli jeździć po nowe dokumenty do Krakowa – mówi.
Radny Sejmiku Małopolskiego, Andrzej Telka oraz poseł Stanisław Rydzoń zobowiązali się poprzeć ten pomysł. Wniosek ma zostać rozpatrzony jeszcze w tym miesiącu.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?