Mieszkająca w Chrzanowie Wanda Odrzywołek walczy z gminą o ogród, który? kupiła w połowie ubiegłego stulecia, razem ze zrujnowanym domem. ?Stał się on dopiero ogródkiem po ogrodzeniu, zasadzeniu drzew i krzaków, a na boku powstały komórki na opał. Teren został zagospodarowany i ogrodzony. Dopiero po latach fakt, że przy kupnie nie sporządzono aktu notarialnego okazał się klęską? ? pisze Wanda Odrzywołek w liście do naszej redakcji. Przez ostatnich 55 lat wszystkie siły i serce włożyła w ten kawałek ziemi w środku miasta. Wszystko to okazało się nieważne i nieistotne z powodu braku jednego dokumentu.
W lipcu 2000 roku wojewoda uznał, że położona atrakcyjnie w samym centrum miasta nieruchomość jest własnością gminy. Kobieta złożyła więc wniosek o jej zasiedzenie. Sądową batalię o budynek domu, w którym mieszka od 1951 roku wygrała w kwietniu 2003 roku. Ogród jednak sąd uznał za własność gminną.
? Nie wzięto pod uwagę, że byłam i czuję się właścicielką od 1951 roku, czyli 30 lat wymagane do zasiedzenia mam. Ale widocznie gmina była ważniejsza i sprawę w sądzie przegrałam ? czytamy w liście Wandy Odrzywołek. Kobieta nie ukrywa żalu, że chce się ją wyeksmitować bez patrzenia na konsekwencje, bo gmina od razu zażądała wydania swojej własności, nakazując rozebranie komórek i ogrodzenia wokół ogrodu. I to jeszcze przed nadchodzącą właśnie zimą, nie zastanawiając się co kobieta ma zrobić z trzymanymi w nich węglem i drewnem na opał.
? Porządkujemy miasto ? przede wszystkim chcemy uporządkować swoje tereny. To że zażądaliśmy wydania naszej własności nie jest chyba niczym dziwnym. Ta nieruchomość łączy się z innymi, także należącymi do gminy i mamy już pewne plany dotyczące zagospodarowania tego terenu ? mówi Iwona Faron, naczelniczka wydziału geodezji i gospodarki nieruchomościami w chrzanowskim magistracie. Tym samym nie pozostawia złudzeń, że Wanda Odrzywołek mogłaby wydzierżawić od gminy swój ogródek.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?