Dar od kolekcjonera

Już w przyszłym miesiącu Miejski Ośrodek Kultury, Sportu i Rekreacji w Trzebini przejmie od hobbysty z Katowic ogromną prywatną kolekcję poświęconą Janowi Pawłowi II.
Zgromadzony zbiór nie jest w pełni zinwentaryzowany, ale wiadomo, że liczy ponad 35 tysięcy eksponatów, w tym 3,5 tysiąca albumów i książek, 7-9 tysiąca czasopism, 700 kalendarzy, obrazy, plakaty, hafty, numizmatykę, metaloplatyskę, karty telefoniczne, bilety, koszulki, czapki, pióra, butelki, bombki choinkowe, dewocjonalia.
Hobbystą, który zgromadził tę imponującą kolekcję, jest pochodzący z Trzebini Henryk Czarnik, znajomy dyrektora trzebińskiego ośrodka Janusza Szczęśniaka (obaj chodzili razem do tej samej podstawówki). Eksponaty zbierał od 16 października 1978 roku, czyli od początku pontyfikatu Jana Pawła II . Dlaczego zdecydował się na przekazanie kolekcji?
? Mam 57 lat. Muszę pomyśleć, komu przekazać mój zbiór. Przecież dzieciom ich nie dam, bo się nie pomieści w ich mieszkaniach. Nie mogę ich uszczęśliwiać na siłę takim majątkiem ? tłumaczy Czarnik. Tymczasem u niego samego eksponaty zajmują już zbyt dużo przestrzeni ? od sufitu do podłogi, w każdej szafie. Wiosną tego roku w kilku wywiadach Henryk Czarnik zapowiedział oddanie kolekcji komuś, kto jest ją w stanie zachować i eksponować.
Odzew był jednak tylko z Dębicy, gdzie za dwa lata ma zostać ukończony Dom Katolicki. W tej sytuacji kolekcjoner z Katowic pomyślał o swych rodzinnych stronach. ? W rozmowie ze mną powiedział, że chce przekazać swą kolekcję w wiarygodne ręce. Brał pod uwagę chrzanowskie Muzeum i naszą placówkę. Ostatecznie ustaliliśmy, że zbiory trafią do Trzebini ? tłumaczy Janusz Szczęśniak.
Więcej w "Gazecie Krakowskiej"