Dwóch młodych mężczyzn zaczepiła w centrum handlowym przy ulicy Trzebińskiej w Chrzanowe kilkunastoosobowa grupa. Napastnicy otoczyli swe ofiary. Jeden z napadniętych, przestraszony, wydał sprawcom zegarek. Drugi bransoletkę w złotym kolorze. Potem obaj uciekli, chroniąc się w restauracji PePes na ulicy Szpitalnej. Ale napastnicy podążyli za nimi. Dwaj mężczyźni musieli więc dać nogę również z restauracji.
Ich kolejnym schronieniem był market Tesco. I właśnie tam zakończyła się ta "zabawa w kotka i myszkę". Zaalarmowana policja wkrótce zatrzymała dwóch sprawców - 15-latka i 18-latka. Jeden miał przy sobie zegarek pokrzywdzonego. - Przy nastolatkach policjanci znaleźli też kartę bankomatową na nazwisko jakiejś kobiety oraz odtwarzacz mp3. Te przedmioty nie należały do zatrzymanych - mówi Grzegorz Sokolnicki, oficer prasowy chrzanowskiej komendy.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?