O losach meczu przesądziła akcja Jana Garlacza. Dograł Michałowi Kowalikowi, który podciągnął z piłką niemal do linii końcowej boiska, by zagrać do tyłu, a Szczurek uderzył nie do obrony.
- Takie mecze trzeba umieć „przepchnąć”. Młoda drużyna krakowskiej Garbarni była wybiegana, więc grało się z nią bardzo trudno – ocenił Alfred Godyń, kierownik trzebińskich piłkarzy.
MKS Trzebinia – Garbarnia II Kraków 1:0 (0:0)
Bramka: 1:0 Szczurek 78.
MKS Trzebinia: Wróbel – Ruczyński, Górka, Kalinowski, Sz. Kurek – Kowalik, Szczurek, Barczyk (63 Garlacz), Gałka (63 Sochacki) – Zybiński (90+1 Kaiser), Mendela (63 Wierzba).
Garbrania II: Kieliszek – Kolendowski, Sabat (85 Strzeboński), Dzierżak (65 Sarga), Kowalczyk – Solecki, N. Zalejski, D. Zalejski (60 Supel), Kołton (46 Paczka) – Mielec, Kowalski.
Sędziował: Łukasz Łabaj (Oświęcim). Żółte kartki: Kalinowski, Barczyk, Kowalik, Gałka – Kołton, Kolendowski, Strzeboński, N. Zalejski. Widzów: 150.
Inne mecze: Wieczysta Kraków – Wiślanie Jaśkowice 3:0, Unia Oświęcim – Tempo Białka 3:1, Beskid Andrychów – TS Węgrzce 1:0, LKS Jawiszowice – Orzeł Ryczów 3:3, Dalin Myślenice – Jutrzenka Giebułtów 1:1, Chełmek – Clepardia Kraków 8:0, Słomniczanka – Sokół Kocmyrzów 1:0, Pcimianka – Wiślanka Grabie 4:0.
Bądź na bieżąco i obserwuj
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?