Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jak kiedyś wyglądały zimy w mieście. Na ulicach zaspy, mróz trzymał mocno tygodniami i zabawy na śniegu [ZDJĘCIA ARCHIWALNE]

BOK
Ulica Jagiełły w Oświęcimiu przykryta śniegowym puchem. Aż chciało się wyjść na spacer. Jak widać w tle na Rynku było ich sporo.
Ulica Jagiełły w Oświęcimiu przykryta śniegowym puchem. Aż chciało się wyjść na spacer. Jak widać w tle na Rynku było ich sporo. Zbiory Łukasza Szymańskiego
Sanie i kuligi na głównych ulicach miasta, zaspy zalegające na chodnikach, śnieg skrzypiący pod butami. Tak wyglądały kiedyś zimy w mieście.

W przedwojennym Oświęcimiu w zimie po ulicach można było jeździć saniami, a na głównym trakcie w ciągu mostu nad Sołą odbywały się kuligi. Po wojnie też były piękne zimy. Mróz z małymi przerwami trzymał od grudnia do lutego.

W mieście nie było stoków narciarskich, a na wyjazdy w góry niewielu w latach powojennych mogło sobie pozwolić. Dzieciom i młodzieży wystarczyły jednak pagórki w rejonie dzisiejszych ulic Wysokie Brzegi i Chopina czy nawet niewielka górka na osiedlu Chemików, by spróbować swoich sił na dwóch deskach, nie mówiąc już o sankach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto