Władze Libiąża nie podzielają opinii niektórych chrzanowskich radnych, którzy obawiają się, że dofinansowany przez gminy Chrzanów i Libiąż projekt budowy wiaduktu przy przejeździe kolejowym w Kroczymiechu na drodze wojewódzkiej 933 może trafić na półkę z powodu braku pieniędzy na jego realizację.
Opracowanie koncepcji budowy tego wiaduktu sięgnie 80 tysięcy złotych, a projektu technicznego - 300 tysięcy złotych. W kosztach tych partycypowałaby według ostatnich ustaleń gmina Libiąż i Chrzanów oraz powiat i województwo. Zaś realizacja inwestycji może kosztować nawet 12 milionów złotych.
Chrzanowscy radni, choć zgodzili się na partycypowanie w kosztach projektu, mają obawy, czy Zarząd Dróg Wojewódzkich - zarządca drogi, na której ma powstać wiadukt - znajdzie pieniądze na tę inwestycję.
Zdaniem burmistrza Libiąża, Tadeusza Arkita, istnieją duże szanse pozyskania na ten cel środków przedakcesyjnych, a po wejściu do Unii Europejskiej - także strukturalnych (nawet do 75 proc. kosztów budowy).
- Ryzyko zawsze istnieje, ale gdybyśmy go nie podejmowali, to nic byśmy nigdy nie zrobili - wtóruje Tadeuszowi Arkitowi jego zastępca - Jacek Latko.
- Warto próbować. Jeśli na dziesięć projektów trzy zostają dofinansowane z Unii Europejskiej to już jest sukces - uważa burmistrz Libiąża.
Chrzanowscy radni zasugerowali, by wrócić do pomysłu budowy kilometrowego, brakującego odcinka drogi łączącej ulicę Powstańców Styczniowych w Chrzanowie z Zagórczem w gminie Libiąż. Argumentowali, że ta droga może stać się alternatywną do zatłoczonej 933 z Chrzanowa do Libiąża.
W ocenie władz Libiąża droga wiodąca z Zagórcza do Chrzanowa mogłaby być tylko uzupełnieniem komunikacji między tymi gminami, ale nie alternatywą. Dlaczego?
- W takim przypadku główny ruch samochodowy musiałby się odbywać przez centrum miasta, głównie drogami powiatowymi. Osobiście nie wyobrażam sobie tirów jeżdżących ulicą 1 Maja czy Jaworową. Zresztą wówczas nie wystarczyłoby zbudowanie tylko brakującego odcinka drogi, ale konieczna byłaby też budowa chodników na ulicy Astronautów i Jaworowej, czego na pewno domagaliby się mieszkańcy. Myślę, że wykonanie brakującego odcinka drogi to dobry pomysł dla osobowego ruchu samochodowego, dla lokalnej komunikacji między Libiążem a Chrzanowem. Główny tranzyt odbywa się i nadal będzie się odbywał drogą 933 i dlatego trzeba myśleć o udrożnieniu ruchu komunikacyjnego na tej wojewódzkiej trasie - uważa burmistrz Libiąża, Tadeusz Arkit.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?