Sierż. Sebastian Machała i st. post. Kamil Deszcz w sobotę po otrzymaniu zgłoszenia natychmiast pojechali na ul. Słoneczną w Libiążu. Sytuacja wyglądała poważnie. Z okien i drzwi domu wydobywał się dym , istniało też duże prawdopodobieństwo, że w środku przebywają domownicy.
Policjanci nie zastanawiali się nad zagrożeniem, jakie dla nich samych stwarza pożar. Wbiegli do środka, gdzie zastali opierającą się o ścianę korytarza kobietę.
Po jej zachowaniu widać było, że jest bardzo osłabiona, miała problem z koordynacją ruchową i nawiązaniem kontaktu. Jeden z policjantów wyprowadził ją na zewnątrz, drugi przejrzał pomieszczenia żeby sprawdzić, czy nie ma tam innych osób. Poza 85-latką, która trafiła do szpitala, w domu nikogo nie było.
Wstępnie ustalono, że ogień powstał w wyniku rozszczel-nienia się węża zasilającego kuchenkę w kuchni. Na szczęście nie doszło do wybuchu gazu.
WIDEO: Jak postępować z osobami poszkodowanymi w pożarze?
Autor: Dzień Dobry TVN, x-news
CHRZANÓW - WARTO ZOBACZYĆ:
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?