Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Libiąż: sparaliżowany 17-latek potrzebuje 6 tys. zł

Magdalena Balicka
Jacek Szumniak z Patrykiem i jego mamą Renatą liczą, że chrzanowianie pomogą
Jacek Szumniak z Patrykiem i jego mamą Renatą liczą, że chrzanowianie pomogą Magdalena Balicka
Od dwóch lat Patryk Chełczyński z Libiąża jest przykuty do łóżka. Sparaliżowany 17-latek stracił zdrowie, ratując tonącego w rzece kolegę z gimnazjum. Tamten przeżył, Patryk nadal walczy o życie. Pomocną dłoń wyciągają hodowcy owczarków niemieckich z Libiąża. Organizują dla chłopca zbiórkę i licytację.

Lekarze nie dają nastolatkowi zbyt wielkich nadziei na całkowite wyleczenie, ale jest szansa, że chłopiec któregoś dnia stanie na własnych nogach i jak dawniej zagra w ulubionego ping-ponga. By marzenia Patryka o tym się spełniły, potrzebna jest długa i kosztowna rehabilitacja, na którą państwa Chełczyńskich, rodziców nastolatka, nie stać.

- Ze skromnej pensji męża trudno przeżyć sześcioosobowej rodzinie - mówi łamiącym się głosem pani Renata, mama Patryka. Rehabilitacja syna kosztuje miesięcznie 2,5 tys. zł. Do tego potrzebne są leki i leczenie przykurczy w rękach. To kolejne 3 tys. zł. - Bez pomocy ludzi dobrej woli nie bylibyśmy w stanie zapewnić naszemu dziecku odpowiedniej opieki - mówi kobieta. Sił dodają jej postępy w leczeniu Patryka. - Gdy wyszedł ze szpitala, był jak roślinka.

Zobacz także: Oświęcim: kierowco! Drogówka sprawdzi Cię szybciej

Nie trzymał głowy w pionie. Teraz rusza rękami, pije ze szklanki i je z łyżeczki, a nie przez rurkę - cieszy się pani Renata. Jest przekonana, że jej syn rozumie wszystko, co się do niego mówi. Z zaciekawieniem ogląda telewizor i śledzi wzrokiem napisy. Kobieta wierzy, że Patryk wyzdrowiałby szybciej, gdyby pojechał na turnus rehabilitacyjny do krakowskiej kliniki. Ten kosztuje jednak aż 20 tys. zł.

Jest szansa, że uda się sfinansować wyjazd chłopca do lecznicy. Pomocną dłoń wyciągają właśnie hodowcy owczarków niemieckich z libiąskiego klubu "Z szacht libiąskich". 24 października (niedziela) na stadionie sportowym MORS organizują wystawę charytatywną owczarków. Podczas występów kudłatych czworonogów odbędzie się także licytacja szczeniaka. Dochód ze sprzedaży pieska przeznaczony zostanie na leczenie Patryka.

- Cena wywoławcza to 500 zł. Liczymy na hojność miłośników tych psiaków. Mogą zyskać nie tylko wiernego przyjaciela, ale także pomóc choremu chłopcu - przekonuje Jacek Szumniak, jeden z organizatorów wystawy. Podczas imprezy sprzedawane będą także symboliczne cegiełki.
Nie może Cię tam zabraknąć. Liczy się każda złotówka!

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chrzanow.naszemiasto.pl Nasze Miasto