- Została amputowana - potwierdza Beata Przeniosło, rzecznik Południowego Koncernu Węglowego, w którego struktury wchodzi libiąski zakład . Poszkodowana była odpowiedzialna za przeprowadzanie prób jakości węgla kamiennego. Pracowała na powierzchni
- Podczas obsługi kruszarki walcowej prawa ręka kobiety została pochwycona przez ruchomy element urządzenia - tłumaczy rzecznik Przeniosło. Inspektorzy z państwowej Inspekcji Pracy i prokuratura nadal ustalają, jak doszło do wypadku i czy można było mu zapobiec.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?