Małej „Lili” z Luszowic pod Chrzanowem zginęła ulubiona maskotka - puchata żyrafa. Jej braciszek Jaś, przejęty rozpaczą siostrzyczki napisał odręcznie ogłoszenie w kilku egzemplarzach rozwieszając je po okolicy.
Na kartce w formacie A4 napisał niebieskim flamastrem: „ Zgubiono małą żyrafę dla małego dziecka. Smutna Lili. Ulica 21 Stycznia, dom 76 Luszowice. Brat Jaś”. Chłopczyk liczy, że żyrafa szybko się znajdzie, a jego ukochana siostrzyczka przestanie płakać.
Zobacz także:Przymusowa eksmisja, jedna osoba w szpitalu. Ma tu być Jezioro Mucharskie
Źródło:gazetakrakowska.pl
Wideo
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!