- Średnio koszt przesłania jednej emerytury za pośrednictwem poczty kosztuje nas ponad sześć złotych - wylicza Barbara Traczyk-Zawadzińska, rzeczniczka chrzanowskiego oddziału Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
Osiemdziesięcioletnia Maria Paskuła z Chrzanowa, nie wyobraża sobie regularnych wypraw do banku po odbiór gotówki. - Już teraz kolejki do lekarza mnie wykańczają. Nie chcę tracić zdrowia stojąc jeszcze po własne pieniądze - przekonuje. O bankomacie nie ma nawet mowy. - Na stare lata nie opanuję tej maszyny. A kodu pin z moją sklerozą na pewno nie zapamiętam - przekonuje starsza pani. Nie zamierza nosić karteczki z numerami w portfelu, bo boi się ataku złodzieja.
- Kto chce niech zakłada konto w banku, ale tych staruszków, którzy nie mają na to ochoty, niech pozostawią w spokoju i poczekają aż nie będziemy już pobierać emerytur - apeluje chrzanowianka.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa. Zapisz się do newslettera!
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?