- 59-letni mieszkaniec Chrzanowa nadal przebywa w szpitalu. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, jednak na obserwacji pozostanie jeszcze przez kilka dni - informuje Robert Matyasik, rzecznik chrzanowskiej policji.
Do lasu w Mętkowie w niedzielne przedpołudnie wybrała się grupa dwunastu łowczych. Wszyscy byli trzeźwi. Po nieszczęśliwym zdarzeniu ich broń została zabezpieczona przez policjantów. - Wyjaśniamy, jak i dlaczego doszło do postrzału - mówi funkcjonariusz z Chrzanowa. Dodaje, że ranny mężczyzna był myśliwym od wielu lat.
Mieszkańcy powiatu chrzanowskiego są przerażeni. Boją się, że podczas spacerów po lesie mogliby paść przypadkową ofiarą myśliwych. - Co by było, gdyby taki niefortunny strzał trafił w moje dziecko? - martwi się Halina Brzózka z Chrzanowa.
Marek Zuski z Koła Łowieckiego Diana w Chrzanowie zaznacza, że przed każdym zbiorowym wyjściem myśliwych do lasu informowana jest o tym z wyprzedzeniem zarówno policja, jak i urząd danej gminy, z którym ustalany jest termin łowów. - Oni przekazują ostrzeżenie do mieszkańców - wyjaśnia Zuski.
By zostać myśliwym, trzeba przejść roczny staż kandydacki, a następnie trzymiesięczny kurs. Po nim zdaje się egzamin teoretyczny oraz praktyczny, m.in. z zasad bezpieczeństwa oraz posługiwania się bronią palną.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?