Na sześciu płaszczyznach

Do jutra na terenie ziemi chrzanowskiej będą przebywać goście z ukraińskiego miasta Ivano-Frankivsk. Dziesięcioosobowa delegacja przyjechała do Chrzanowa, by uczestniczyć w warsztatach prowadzonych w ramach programu ,Subsydialność-Dialog-Rozwój" przez Instytut Współpracy i Partnerstwa Lokalnego z Katowic.

Warsztaty, które odbywały się w sierszańskim NOT, były już piątą z kolei edycją spotkań samorządowców i pracowników urzędów powiatu chrzanowskiego i gości z Ivano-Frankivska. Kolejne już, ostatnie z cyklu warsztatów zaplanowano na marzec.

Efektem finalnym wspólnej pracy mają być programy, na których realizację obie strony będą poszukiwać środków z zewnątrz. Pośredniczyć w tym ma IWiPL, który deklaruje stałą pieczę nad zainicjowanym partnerstwem. Współpraca, choć oficjalnie prowadzona dopiero od niespełna roku już przynosi konkretne efekty.

- Pierwszym praktycznym efektem naszych spotkań jest współpraca przedsiębiorców. Dzięki niej między innymi, powstała w naszym mieście firma, współpracująca z chrzanowskim Magbudem, dając naszym mieszkańcom nowe miejsca pracy. Mamy nadzieję, że ten przykład pociągnie za sobą inne - stwierdził Aleksander Pasicznyka, koordynator projektu na Ukrainie, na co dzień zajmujący się wspieraniem rozwoju małego biznesu.

Przedstawiciele Ukrainy podkreślali, iż polskie doświadczenia w tworzeniu prywatnych przedsiębiorstw są dla nich bardzo cenne. Jak opowiadali goście, w ich państwie nie ma tradycji prowadzenia prywatnej działalności gospodarczej.

- Społeczeństwo nie jest jeszcze w pełni świadome tego, że aby zarabiać, nie musi pracować dla kogoś innego, lecz może być sam dla siebie pracodawcą i jeszcze dawać zatrudnienie innym. W Polsce prywatna działalność ma wieloletnią tradycję, u nas ludzie się dopiero tego uczą i niewielu jest odważnych, by założyć jakiś biznes - dodaje ukraiński koordynator.

Obok gospodarczych, kulturalnych i edukacyjnych aspektów współpracy polsko-ukraińskiej obie strony podkreślały, iż istotne jest powtórne zacieśnienie więzi pomiędzy obydwoma krajami, których historia bardzo oddaliła od siebie. - Mamy okazję naprawić nasze stosunki, tak by Ukraina kojarzyła się nam jako kraj przyjazny. My wiemy już o tym, że w Ivano-Frankivsku żyją ludzie dobrze nastawieni do Polski. Jednak ważne jest, by nasza młodzież poznała się z młodzieżą z Ukrainy i by zacieśniły się te znajomości - stwierdził Krzysztof Skrzypek, wiceburmistrz Chrzanowa. - Oprócz współpracy gospodarczej, edukacyjnej, wymiany doświadczeń i wspólnego dążenia do lepszego i efektywniejszego rozwoju, będziemy dbać również o to, by poznać się nawzajem, wymieniać osiągnięciami kultury i po prostu cieszyć się sobą. Miło nam niezmiernie, że powiat Chrzanowski tak prężnie z nami współpracuje. Podobne porozumienia podpisaliśmy z pięcioma innymi polskimi miastami, jednak tylko wy potraktowaliście nas poważnie - dodał Miron Mycan, wicemer Ivano-Franivska.