Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Najczujniejsze oko

Lidia GÓRALEWICZ
Pracownicy magistratu przyglądali się jak wyglądać może profesjonalny system monitoringu. Pewne jest, że gmina chce kupić to co najlepsze.   Fot. Lidia GÓRALEWICZ
Pracownicy magistratu przyglądali się jak wyglądać może profesjonalny system monitoringu. Pewne jest, że gmina chce kupić to co najlepsze. Fot. Lidia GÓRALEWICZ
Rysy twarzy muszą być widoczne, obraz musi być nocą bardzo wyraźny i nic przed okiem kamery ukryć się nie może - takie warunki zdaniem burmistrza Ryszarda Kosowskiego ma spełniać system monitoringu, który już wkrótce ...

Rysy twarzy muszą być widoczne, obraz musi być nocą bardzo wyraźny i nic przed okiem kamery ukryć się nie może - takie warunki zdaniem burmistrza Ryszarda Kosowskiego ma spełniać system monitoringu, który już wkrótce zamierza zakupić gmina. Jedno jest pewne, że na systemie tym szef gminy nie zamierza oszczędzać. W przetargu zostanie wybrana najtańsza firma, jednak jej sprzęt musi spełniać ściśle określone wymogi.

Wyzwaniu temu spróbuje sprostać jedna z firm, która przybyła do chrzanowskiego magistratu, by zaprezentować możliwości systemu.

- Podoba mi się kulisty kształt kamery. Nie wiadomo, czy jesteśmy właśnie kręceni czy nie. Oko kamery jest ukryte w kuli - dzielił się spostrzeżeniami burmistrz.

Przedstawicieli firmy zaprosił na przetarg, dodając, że Chrzanów jest zainteresowany tylko najlepszymi rozwiązaniami technicznymi.

Sprzęt, który pokazano na prezentacji, bynajmniej do przestarzałych nie należał. Na wniosek zastępcy komendanta Straży Miejskiej Jacka Olewińskiego, oko kamery wystawiono za okno, by przekonać się jak czułe jest urządzenie. Goście prezentacji z kamery ustawionej w magistracie mogli obserwować tytuły czasopism wystawionych w witrynie kiosku pod gmachem sądu. - Może sobie pani sprawdzić, czy ,Krakowska" się już sprzedała - żartował jeden z gości spotkania.

Zastanawiano się również jak uniknąć kłopotów, z którymi borykano się w Libiążu, gdy przy montażu kamer mieszkańcy protestowali, obawiając się, że w ten sposób będzie możliwość zaglądania im do okien.

- Nasza kamera jest tak skonstruowana, że można na niej zaznaczyć strefy intymności. Wówczas, gdy obiektyw najedzie na czyjeś okno na obrazie pojawi się szara plama. Można w ten sposób ustawić kamerę tak, że widoczny będzie chodnik i wejście do budynku, potem same szare plamy i w efekcie końcowym można obserwować co dzieje się na dachu - informował przedstawiciel firmy.

- Ale jak przekonać o tym mieszkańców, że są niewidoczni dla kamery - zastanawiał się burmistrz. Okazało się, że cały system będzie można podpiąć do Internetu, tak że zdarzenia z chrzanowskiego Rynku i okolic będzie można podziwiać na ekranie swojego komputera. - Podoba mi się ten pomysł - podsumował gospodarz Chrzanowa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chrzanow.naszemiasto.pl Nasze Miasto