Zamiast okien i drzwi – wydawał pieniądze. Mowa o 28-letnim, „sprytnym” biznesmenie z Chrzanowa, którego ujęli funkcjonariusze z chrzanowskiej policji gospodarczej. Młody przedsiębiorca prowadził punkt pośrednictwa kredytowego w swoim rodzinnym mieście. Firma zajmowała się sprzedażą stolarki okiennej i drzwiowej w systemie ratalnym.
Po dyskusji z kolegą, 29-letnim mieszkańcem Trzebini, obaj panowie wpadli na pomysł, by zamiast okien i drzwi dawać ludziom do ręki gotówkę. Do współpracy znalazło się kilku chętnych klientów, którzy po pokwitowaniu odbioru towaru zabierali ze sobą pieniądze. Między lipcem 2005 roku a sierpniem 2006 zawartych zostało w sumie kilkanaście umów, na łączną kwotę 44 tysięcy złotych.
Sprawa wyszła na jaw, gdy do zaciągających kredyty i zwlekających z płaceniem rat zgłosił się komornik. Zarzuty postawiono właścicielowi firmy i jego klientom. Wszyscy przyznali się do winy i dobrowolnie poddali karze.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?