Starostwo musiało odwołać konkurs na utworzenie Ośrodka Interwencji Kryzysowej, choć wojewoda przyznał powiatowi chrzanowskiemu na ten cel 30 tysięcy złotych, kolejne 30 tysięcy złotych dołożyła rada powiatu.
– Chcieliśmy zrobić konkurs ofert. Na pewno byłoby to tańsze, niż organizacja ośrodka od podstaw – wyjaśnia chrzanowski starosta Kazimierz Boroń.
Okazało się jednak, że z pieniędzy tych można skorzystać tylko w tym roku, a w ofercie konkursowej mowa była o prowadzeniu ośrodka od listopada 2006 do grudnia 2007 roku. Radni nie upoważnili starosty do zaciągania zobowiązań wieloletnich, więc trzeba było zrezygnować z konkursu. W tej sytuacji naruszyłby on bowiem przepisy ustawy o finansach publicznych. Co zatem dalej z OIK-iem?
– Będziemy próbowali kontynuować temat. Nadal uważam, że zlecenie prowadzenia ośrodka organizacjom pozarządowym jest dobrym i realnym rozwiązaniem. W tej chwili zleciliśmy przygotowanie nowej koncepcji wykorzystania tych pieniędzy dyrektorowi Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie, Zbigniewowi Kozubowi. Trwają także konsultacje z Urzędem Wojewódzkim, który odniósł się ze zrozumieniem do naszej sytuacji – mówi Kazimierz Boroń.
– Pomysł jest. W tej chwili uzgadniam szczegóły z wydziałem polityki społecznej w Urzędzie Wojewódzkim. W poniedziałek przedstawię gotową koncepcję na posiedzeniu zarządu powiatu. Szkoda byłoby stracić szansę i po prostu oddać te pieniądze województwu – zdradza kierujący chrzanowskim PCPR-em.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?