Malczanie przechodzą zadziwiającą metamorfozę. Najpierw przegrali dziesięć spotkań, by wygrać trzy ostatnie! Ekipa Józefa Gembali najwyraźniej włączyła piąty bieg.
Z kolei MKS Alwernia zdobyła tylko punkt w meczu z Izdebnikiem. Oba gole padły po rzutach karnych w końcowych fragmentach pojedynku.
- Naszym największym problemem jest nieskuteczność - mówi Krzysztof Duch, trener Alwerni.
- Potrafimy sobie stwarzać bramkowe okazje i jest to przysłowiowe ostatnie podanie. Brakuje jednak wykończenia w najprostszych sytuacjach - dodaje szkoleniowiec.
Alwernia musi zatem za wszelką cenę poszukać możliwie dużej ilości punktów w dwóch ostatnich meczach rundy jesiennej. W sobotę drużyna Krzysztofa Ducha zagra na wyjeździe z Kalwarianką, a na zakończenie rundy jesiennej będzie na własnym stadionie podejmowała Babią Górę z Suchej Beskidzkiej. Spotkanie w Kalwarii rozegrane zostanie już w sobotę. Początek o godz. 13.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?