Pieką ciasta dla Bartka z Bachowic. Chłopczyk potrzebuje pół mln złotych na operację w USA

Mały Bartuś, by móc prawidłowo się rozwijać, od 5 miesiąca życia nosi aparat słuchowy. - Słuch to mowa a rozwój mowy na tym etapie życia jest bardzo ważny - podkreśla mama chłopca, Urszula Bałys.

Bartuś jest rehabilitowany od szóstego miesiąca życia i dwa razy w tygodniu chodzi na zajęcia z surdologopedą i surdopedagogiem.

- Pragniemy dla naszego synka wszystkiego co najlepsze w dlatego rozpoczęliśmy zbiórkę pieniędzy na operacje otwarcia kanału oraz rekonstrukcji małżowiny usznej. Jedyny zespół otolaryngologów i chirurgów plastycznych wykonujący takie operacje jest w USA. Pomaga dzieciom z całego świata odzyskać słuch - wyjaśnia pani Urszula.

Koszt takiej operacji niestety przerasta możliwości finansowe rodziców. - Wiemy, że jest bardzo dużo dzieci bardziej potrzebujących, walczących ze śmiertelnymi chorobami. Jednak naszym największym marzeniem jest, żeby Bartuś poszedł do szkoły z dwoma uszkami. Tylko tyle i aż tyle - proszą o pomoc Urszula i Kamil Bałys.

W niedzielę (30 lipca) przy kościele św. Macieja w Andrychowie odbędzie się charytatywny kiermasz ciast, z którego całkowity dochód zostanie przeznaczony na pomoc dla Bartusa.

Każdy może się przyłączyć do tej akcji na dwa sposoby:

• kupując ciasta podczas niedzielnego kiermaszu
• przygotowując własny wypiek i przynosząc go na kiermasz.

- Bardzo prosimy o upieczenie i podarowanie ciast, ciasteczek oraz innych słodkich wypieków - zachęcają organizatorzy akcji. Wypieki trzeba dostarczyć sobotę, 29 lipca, w godz. od 10 do 12 do LO w Andrychowie, ul. Pachla 16

Bartusiowi można też pomóc, dokonując wpłat poprzez stronę pomagam.pl. wyszukując tam zbiórkę chłopca - Bartuś w drodze po uszko.