O zbliżającym się sezonie turystycznym rozmawiano w piątek w Rabce-Zdrój, gdzie odbyła się prezentacja Mobilnego Centrum Edukacji „Turystyczna Szkoła”, która również ma zachęcać młodych Polaków do podróżowania i zwiedzania różnych zakątków Polski.
- Decyzją rady ministrów na bon turystyczny przeznaczone zostało 4 mld zł. To jest największy projekt pomocowy w Europie. Nie ma porównywalnej skali projektu. Na tę chwilę ok. 3 mld zł trafiło już do przedsiębiorców. Przede wszystkim do branży noclegowej, hoteli, pensjonatów, kampingów, biur turystycznych, które organizują różnego rodzaju imprezy. Gdy po sezonie letnim okazało się, ze jeszcze 1 mld zł jest do wykorzystania z w ramach bonu, odpowiadając na sugestie ze strony polskich rodzin i branży turystycznej, że należało by jeszcze dać możliwość tym rodzinom, które nie aktywowały bonu, zapadła decyzja, by wydłużyć czas realizacji bonu do końca marca roku przyszłego – mówił w Rabce Andrzej Gut-Mostowy.
Grzegorz Biedroń, prezes Małopolskiej Organizacji Turystycznej zaznaczył, że Małopolska jest największym beneficjentem bonu. - Mając 9 proc. ludności Polski, 22 proc. bonów kwotowo było realizowanych w Małopolsce. W ostatnim sezonie zimowym, jeżeli chodzi o ferie małopolskie, to 40 proc. realizacji bonów dotyczyło naszego województwa. Wydłużenie tego terminu jest dla nas niezwykle istotne, bo zahaczamy o kolejny ważny dla małopolskich przedsiębiorców sezon zimowy – zaznaczył Biedroń.
Do małopolskich firm z tego programu trafiło ok. 400 mln zł.
Okazało się ponadto, że polski bon dał zarobić nie tylko prywatnym przedsiębiorcom, ale i… państwu. - Bon turystyczny zwiększył bazę podatkową. Wiele podmiotów zarejestrowało się i zapłaciło podatki. Te pieniądze w dużej mierze wróciły do budżetu państwa – mówił Biedroń.
- Nasze pobieżne szacunki z gmin podhalańskich, ale także nadmorskich pokazują, że jest to między 20, a nawet 30 proc. więcej zarejestrowanej bazy turystycznej w ciągu kilku miesięcy. Wiemy, że był to okres pandemiczny, covidowy, czyli nie było tyle nowych inwestycji, które nagle zostały oddane do użytku. Dlatego możemy spokojnie powiedzieć, że jest to średnia 20-25 proc. wzrostu zarejestrowanej bazy turystycznej. A to wpłynęło na większe podatki na pewno o kilkaset tysięcy złotych rocznie – podsumował wiceminister.
- Zatopiona przez Jezioro Czorsztyńskie wieś Stare Maniowy. Zobacz, jak wygląda
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?