To będzie dopełnienie sezonu, który dla piątoligowców jak również dla zespołów występujących w czwartej lidze kończy się 6-7 listopada.
- Na pewno nie jest tak, że za wszelką cenę będziemy chcieli coś udowadniać - mówi trener trzebinian, Marcin Kasprzyk. - Ale potraktujemy ten finał jak szesnasty mecz ligowy w jesieni.
Przed dwoma laty te drużyny spotkały się w półfinale na szczeblu chrzanowskiego podokręgu i wówczas Orzeł wygrał 3:2. W obecnej edycji balinianie w półfinale rozgromili Janinę Libiąż 5:0, a w ćwierćfinale w takim samym stosunku pokonali Nadwiślanina Gromiec. Z kolei MKS w 1/4 finału rozbił Kościelca Chrzanów 13:1, by w kolejnej rundzie ograć Alwernię 2:1. W obecnych rozgrywkach ligowych znacznie lepiej wiedzie się MKS-owi, który przewodzi w piątoligowej tabeli, a Orzeł na czwartoligowym szczeblu poczyna sobie trochę gorzej.
A może to Ciebie szukamy? Zostań**miss internetu**województwa małopolskiego
Brutalne zbrodnie, zuchwałe kradzieże, tragiczne wypadki. Wejdź na**kryminalnamalopolska.pl60 tysięcy złotych do wygrania. Sprawdź jak. Wejdź na**www.szumowski.eu
Sportowetempo.pl**U nas wszystko gra.**
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
