Na szczęście, ani policjantom ani więźniowi, którego mieli dostarczyć do aresztu nie odnieśli poważnych obrażeń. - Z naszych ustaleń wynika, że kierowca próbował ominąć psa, który niespodziewanie wbiegł na jezdnię - mówi Małgorzata Jurecka z oświęcimskiej policji. - Po aresztanta przyjechał inny radiowóz.
Czytaj także: Małopolscy radni wolą Facebook, niż obrady
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Zabił syna ciosem w klatkę piersiową!
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?