Rodzice walczą o Przedszkole Samorządowe nr 4 im. Kubusia Puchatka w Libiążu. Nie chcą przenosin dzieci do szkoły

Zmiana siedziby Przedszkola Samorządowego nr 4 im. Kubusia Puchatka w Libiążu

Od 1 września 2021 r. planowane jest przeniesienie przedszkola mieszczącego się obecnie przy ul. Wańkowicza do budynku szkoły przy ul. Szkolnej, gdzie ma powstać Zespół Szkolno-Przedszkolny. Na taką zmianę nie zgadzają się rodzice przedszkolaków, którzy chcą by placówka nadal działała w dotychczasowej lokalizacji.

- Nieocenioną zaletą naszego przedszkola jest jego umiejscowienie z dala od zgiełku, hałasu i ruchu ulicznego, na dużym, ogrodzonym i bezpiecznym terenie. W ogrodzie przedszkolnym znajduje się dostosowany do potrzeb małych dzieci plac zabaw oraz miejsce do realizacji zajęć dydaktycznych

- podkreśla Stanisław Heitzman, Przewodniczący Rady Rodziców przy Przedszkolu Samorządowym nr 4.

Zmiana lokalizacji oznaczać będzie również dla wielu rodziców konieczność organizacji dojazdu.

Gmina decyzję o przeniesieniu przedszkola tłumaczy zmianami demograficznymi, które wymuszają konieczność zracjonalizowania sieci gminnych przedszkoli. W 2023 r. w SP 1 ma zostać tylko 8 oddziałów, natomiast szkoła przystosowana jest do 20. Część budynku byłaby więc niewykorzystana. Urzędnicy zwracają także uwagę, że we wschodniej części miasta znajdują się trzy przedszkola, natomiast w zachodniej zaledwie jedno. Zapewnia ono miejsca tylko dla 40 proc. dzieci mieszkających w tym rejonie, pozostałe muszą dojeżdżać do innych placówek.

Urzędnicy ponadto wyliczają, że remontu istniejącego budynku przy ul. Wańkowicza wraz z otoczeniem i ogrodzeniem to ok. 1,2 mln zł. Natomiast adaptacja pomieszczeń i budowa placu zabaw w SP nr 1 miałaby wynieść ok. 1,4 mln zł. Z tymi wyliczeniami nie zgadzają się rodzice.

- Obecny budynek przedszkola został wyremontowany w 90 proc. W sierpniu br. wyremontowano zaplecze kuchenne i pomalowano sale

- wylicza Stanisław Heitzman.

Rodzice uważają, ze przystosowanie szkoły do potrzeb przedszkolaków tu dużo większy wydatek. Zwracają uwagę na zapewnienie łazienek i toalet przy każdej sali zajęć, aby dzieci nie błąkały się same po korytarzach, specjalnych pomieszczeń na leżaki i pościel dla maluchów, pokoju metodycznego do pracy nauczyciela, czy gabinetu logopedycznego. Konieczne jest także wybudowanie placu zabaw.

Kompromis

Gmina proponuje okres przejściowy, tak by rodzice mieli wybór. Przedszkolaki, których rodzice zadeklarują chęć pozostania w dotychczasowym budynku mogłyby tam uczęszczać jeszcze przez dwa lata (do 31.08.2023 r.). Maluchy, które dopiero rozpoczną edukację przedszkolną trafią już do budynku SP 1.

Jacek Latko, burmistrz Libiąża ma w poniedziałek (16 listopada) spotkać się z rodzicami przedszkolaków, by przedstawić im wszystkie szczegóły związane ze zmianą siedziby placówki. Rodzice zamierzają jednak twardo bronić swojego stanowiska.

Na razie oficjalnie nie wiadomo, na jakie cele miałaby zostać przeznaczony budynek przy ul. Wańkowicza. Jednym z pomysłów jest przeniesienie tam komisariatu policji.