Rozstańmy się, Monsieur Fetor

Mieszkańcy Balina i chrzanowskiego osiedla Kąty mają dość smrodu wydobywającego się z pobliskiego składowiska odpadów w Balinie, należącego do Zakładu Gospodarki Odpadami Komunalnymi. Mają też dość zapewnień i obietnic, składanych im przez jego zarządców.
Na ostatnim spotkaniu zapowiedzieli, że jeśli sytuacja nie ulegnie zmianie, skłonni są nawet sięgnąć po środki pozaprawne.
Lista nieobecności
Przybyli na spotkanie mieszkańcy nie kryli oburzenia, że mimo wcześniejszego powiadomienia o spotkaniu, chrzanowski starosta wprawdzie pojawił się, ale zaledwie na kwadrans. Po dosłownie 15 minutach wyszedł, tłumacząc się obowiązkami służbowymi i scedował dalsze wyjaśnienia na dyrektora Wydziału Architektury i Gospodarki Nieruchomościami, Marcina Idzika.
Nie pojawił się też żaden z trzech burmistrzów, których gminy należą do Związku Międzygminnego Gospodarka Komunalna. Włodarze przysłali na spotkanie swoich przedstawicieli. W tej sytuacji największe gromy posypały się na Frederica Petita, prezesa zarządu Onyx Polska, francuskiej firmy mającej 52 procent udziałów w składowisku i na dyrektorkę ZGOK-u, Iwonę Krzyżowską.
Lista skarg i zażaleń
– Czy nie można było zabezpieczyć jakoś interesów mieszkańców przy podpisywaniu umowy na budowę składowiska? Kto podejmował te decyzje? – padał grad pytań z ust zdenerwowanych na spotkaniu mieszkańców.
Więcej w „Gazecie Krakowskiej”