Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sensacja! Potężne agatowe jajo znalezione pod Krakowem. Największe w historii, wykopane na wulkanicznych wzgórzach przy zamku Tenczyn

Barbara Ciryt
Barbara Ciryt
Rekordowy agat z Rudna waży prawie 12,5 kg
Rekordowy agat z Rudna waży prawie 12,5 kg Kinga Kurlit-Heller/Muzeum Agatów w Rudnie
Nowy rekord zanotowano na polach agatowych w Rudnie w gminie Krzeszowice u podnóża zamku Tenczyn. W styczniu 2024 roku znaleziono ogromne agatowe jajo, które jest największe z dotychczasowych wykopanych w tym rejonie. Ten minerał waży prawie 12,5 kg. Tak wielkiego okazu w rudniańskiej historii jeszcze nie było.

Pasjonaci agatowych jaj

Agatowe jajo znalezione obecnie w Rudnie pod Krzeszowicami zmienia rekord, bo poprzednim rekordowym znaleziskiem było jajo o wadze 9 kg. Na obecną wyprawę, podczas której padł rekord, wybrali się pracownicy Muzeum Agatów w Rudnie, którego właścicielem jest Witold Koprucha, pasjonat i kolekcjoner minerałów. Ogromny agat znalazła pracująca w muzeum Kinga Kurlit-Heller.

- Interesuję się agatami od 1978 roku i nie spotkałem większego jaja agatowego niż to 12,5 kg. To absolutny rekord. Co prawda 20 lat temu znalazłem jajo, które jest przecięte, wypolerowane i wystawione w gablocie, ale to tylko 9 kg - mówi Witold Koprucha, właściciel muzeum, jego kustosz i przewodnik.

Nie ukrywa, że spośród ośmioosobowej grupy pracowników muzeum, niezwykłe szczęście, wręcz nieprzeciętne zdolności "przyciągania" do siebie agatów, ametystów ma menadżerka i przewodniczka Kinga Kurlit-Heller. Podobno ona wypatrzy wszystko.

- Wcześniej znajdowałam bryły agatowe, te największe ważyły około 1 kg. To rekordowe znalazłam przesypane ziemią, potrzebowałam pomocy do jego wykopania. Dokładnie to agatowe jajo waży 12 kg 350 gram, ma wymiany 31 na 22 cm - mówi Kinga Kurlit-Heller.

Ametystowy i agatowy "strzał"

W grudniu ubiegłego roku cała społeczność muzeum i jego sympatycy zachwycali się pięknym ametystem, o którym muzeum informowało, że to "strzał roku" pani Kingi. Wcześniej też miała wiele innych unikatowych znalezisk.
- Teraz można śmiało powiedzieć, że to jej tzw. "strzał życia" - mówi Witold Koprucha.

Wyprawa "po ten rekordowy kamień" była w sobotę w pierwszych dniach stycznia. Muzealnicy wybrali się w teren przed opadami śniegu na około półgodzinne poszukiwania. Jak opowiadał kustosz muzeum, tuż przed zakończeniem wyprawy Kinga Kurlit-Heller wypatrzyła coś niezwykłego, niemal w całości utopionego w mokrej ziemi. Rysowała po tym znalezisku młotkiem i słychać było charakterystyczny, skrzeczący dźwięk. - Oczywiście "krzemionka" - wiedział od razu Witold Koprucha. Młotkami próbowali je wydobyć, odkopali jajo, które przerosło ich oczekiwanie. Idąc do muzeum w ciszy każdy zastanawiał się ile waży. Przyznali potem, że obstawili od 10 do 15 kg.

Od razu tego nie ogłaszali. Po kilku dniach ochłonęli z wrażenia, oczyścili, umyli i już komisyjnie dokładnie zważyli.

Młotki do szukania minerałów

Podczas poszukiwania agatów używa się przede wszystkim młotków, uderzając nimi w ziemię. Czasem jest widoczny tylko fragment minerału.

- Przeszukując pola agatowe trzeba się wsłuchiwać w dźwięki. Uderzenie metalowego młotka w agat daje specyficzny dźwięk. Oczywiście trzeba zwracać uwagę na wygląd, kształt bryły - podpowiada pani Kinga. Podkreśla, że ziemia w Rudnie kryje najprawdopodobniej jeszcze wiele pięknych minerałów.

Najnowszy okaz z Rudna będzie wystawiony pierwszy raz publicznie na giełdzie minerałów w Krakowie 10-11 lutego na hali Cracovii przy ul. Focha. Muzeum Agatów będzie miało tam swoje stoisko. Właściciel muzeum zdradza, że za kilka miesięcy - w zaprzyjaźnionym zakładzie kamieniarskim - rekordowy agat zostanie przecięty i wypolerowany. W rudniańskim muzeum agaty są przecinane, ale te mniejsze, do potężnego okazu trzeba użyć specjalnych narzędzi.

Dlaczego pory roku wpływają na nasz nastrój?

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na chrzanow.naszemiasto.pl Nasze Miasto