Śmiechu było mnóstwo

Huraganowe salwy śmiechu trzęsły ścianami Miejskiego Ośrodka Kultury, Sportu i Rekreacji w Chrzanowie. Nie było wielkich gwiazd, ale sala wypełniona była po brzegi. Wszystko za sprawą premiery teatralnej, przygotowanej przez działającą przy ośrodku grupę teatralną „Apart”. Komedia Aleksandra Fredry „Damy i Huzary” bardzo się zgromadzonym na widowni podobała.
– Ćwiczyliśmy od października, przynajmniej raz w tygodniu. Przed premierą spotykaliśmy się częściej. Zdarzało nam się spędzić na deskach teatralnej sceny nawet i pięć godzin dziennie – zdradza Aneta Mikołowska, reżyser spektaklu i jego scenograf. Przyznaje, że dobór repertuaru nie był przypadkowy.
– Łatwiej mi poruszać się w gatunku komediowym, zwłaszcza jeśli pracuję z gimnazjalistami i uczniami szkół średnich. To są zajęcia nadobowiązkowe, a moi aktorzy to osoby, które naprawdę chcą coś robić. Bardzo szybko uczyli się ról – mówi Aneta Mikołowska. Wiadomo już, że grupa będzie chciała pokazać swój spektakl szkołom oraz dotrzeć z nim do tych, którzy sami nie będą mogli wybrać się do chrzanowskiego MOKSiR–u. Fredrowską komedię zobaczą więc mieszkańcy domów opieki i pomocy społecznej.