Parę lat temu wyremontowano budynek dworca kolejowego na stacji Chrzanów Śródmieście. Nie minęło jednak dużo czasu, a dworzec znów śmierdzi i straszy. Podobnie, a może nawet jeszcze gorzej prezentuje się otoczenie wokół budynku.
Ubiegłoroczny remont peronów poprawił wprawdzie warunki oczekiwania na przyjazd pociągu, ale wrażeń estetycznych podróżujących raczej nie. Udający się w kierunku Krakowa, stojąc na peronie mają nie lada widok, na leżące w dole warstwy śmieci.
Cały nasyp kolejowy, na którym znajdują się perony, pokryty jest grubą warstwą nieczystości, wśród których przeważają niedopałki papierosów, butelki i rozbite szkło. Trudno też nie poczuć odurzającego fetoru odchodów - ludzkich i zwierzęcych.
Kto odpowiada za czystość na tym terenie? Rzecznik prasowy zarządu PKP SA Michał Wrzosek odsyła z tym pytaniem do dyrektora Oddziału Gospodarowania Nieruchomościami PKP w Małopolsce, Marka Cisowskiego, ale w jego biurze rozmowa skierowana zostaje kolejno do krakowskiej rzeczniczki kolei, Marii Rudzik i do Jana Kadłuczki - zastępcy zarządcy regionu. Ten wyjaśnia, że PKP podzielone jest na spółki i że oni osobiście odpowiadają jedynie za sam budynek dworca i za najbliższy teren wokół niego.
Nasyp to już sprawa Zakładu Linii Kolejowych i tu powinno się interweniować u naczelnika Kazimierza Krzysztofka. Nie bez winy pozostają też właściciele lokali mieszczących się w pasażu pod nasypem, ale w poszukiwaniu odpowiedzi na postawione pytanie trudno oprzeć się wrażeniu odbijania piłeczki. Skoro sprawy nie postawiono do końca jasno - nie sprząta nikt. PKP zapewnia, że teren nasypu zostanie uprzątnięty. Ale aż strach zadać kolejne pytanie: kiedy? Na chrzanowski dworzec w Śródmieściu przyjeżdża wiele osób. Często zdarza się, że podróżujący w stronę Oświęcimia turyści, zwłaszcza zagraniczni omyłkowo, zamiast w Trzebini wysiadają właśnie na tej stacji i w oczekiwaniu na kolejne połączenie spacerują po najbliższej okolicy. Trudno powiedzieć, czy to kolejna okoliczna atrakcja - w każdym razie na pewno przymusowa, bo ogląda się ją, czy tego się chce, czy nie.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?