Stadiony popadają w ruinę

Duża część stadionów miejskich w Małopolsce zachodniej jest w opłakanym stanie. W szybkim tempie niszczeją, a co gorsza nie widać szans, aby w nadchodzących latach miało się coś zmienić.
Aleksander Kisała, były wieloletni działacz Górnika Brzeszcze, jest zbulwersowany tym, co dzieje się z tutejszym stadionem. Po czasach świetności, gdy grała tutaj piłkarska reprezentacja Polski i odbywały się lekkoatletyczne mistrzostwa Polski, nie ma śladu. Straszą za to pokruszone betonowe trybuny, poniszczone plastikowe krzesełka i brudna elewacja budynku klubowego z nieczynnym hotelem.

Kopalni czas minął
W 1999 r. gmina przejęła stadion od kopalni. Wtedy zaczęła się jego stopniowa degradacja. Górnicy, których składki stanowiły jedno z głównych źródeł utrzymania klubu i obiektu, nie chcieli dłużej płacić. - Gmina, chociaż została właścicielem obiektu, nie kwapiła się do jego modernizacji. Dzisiaj żal na to wszystko patrzeć - dodaje Kisała. Kilka lat temu Brzeszcze straciły szansę na pozyskanie sporych pieniędzy ze źródeł unijnych. Był gotowy projekt opiewający na 17 - 18 mln zł. - Poprzednie władze nie znalazły pieniędzy na wkład własny i sprawa przepadła - mówi Robert Adamczyk, zastępca burmistrza. Nie ukrywa, że w tej chwili na tak ogromne pieniądze przy 55-milionowym budżecie gminy nie ma szans.

Od 2008 r. gotowy projekt modernizacji stadionu mają także w Olkuszu. - Na stadionie czas stanął w miejscu. Trybuny pamiętają chyba lata 50. Wydano na projekt modernizacji 200 tys. zł i na tym się skończyło - mówi Kazimierz Chechelski, przewodniczący rady sportu przy burmistrzu Olkusza i trener.
Dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji Dariusz Murawski przyznaje, że obiekt nie był od dawna modernizowany. Szacuje, że minimalne koszty przebudowy stadionu, aby spełniał on wymagane standardy, m.in. pod kątem rozgrywania zawodów lekkoatletycznych, to ok. ośmiu mln złotych. Na razie nie zanosi się, że gmina znajdzie tak duże pieniądze.

Podobny problem mają w Bukownie, gdzie na początku lat 70. Zakłady Górniczo-Hutnicze Bolesław zbudowały stadion na miarę dekady sukcesu. O jego skali świadczy fakt, że miał wówczas 10 tys. miejsc siedzących. Tymczasem dzisiaj Bukowno ma niewiele ponad 10 tys. mieszkańców. - Na zgrupowania do Bukowna w tamtych latach przyjeżdżała reprezentacja Polski w piłce nożnej, Wisła Kraków, w 1979 r. odbył się mecz w ramach ME juniorów, na który przyszło 10 tys. ludzi - wspomina Maciej Kasprzyk, mieszkaniec Bukowna. Jak mówi, sekretarz gminy Marcin Cockiewicz, urząd stara się o pozyskanie pieniędzy z Ministerstwa Sportu na remont bieżni na stadionie. Co z resztą obiektu? Nie zanosi się, że szybko doczeka się modernizacji. Część trybun za względu na ich stan została zamknięta.

Tu dało się coś zrobić
Przykładem, że można coś jednak zrobić są Bulowice (gm. Kęty), gdzie na stadionie miejscowego LKS powstaje właśnie kryta trybuna z zapleczem za 1,3 mln zł. Dwa lata temu powstał tu nowy budynek klubowy.
Najładniejszym stadionem w Małopolsce zachodniej może pochwalić się Wolbrom. Jak podkreśla Andrzej Kądziołka, były prezes Przeboju, było to możliwe, bo w gminie był "sprzyjający klimat dla sportu".

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!