Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Syzyfowe sprzątanie

AF
Zdaniem miejskiej komisji ochrony środowiska w Chrzanowie wprowadzenie podatku od śmieci zapobiegłoby powstawaniu dzikich wysypisk. Wejście w życie takiego podatku winno poprzedzić referendum wśród mieszkańców gminy.

Zdaniem miejskiej komisji ochrony środowiska w Chrzanowie wprowadzenie podatku od śmieci zapobiegłoby powstawaniu dzikich wysypisk. Wejście w życie takiego podatku winno poprzedzić referendum wśród mieszkańców gminy. Niewykluczone, że odbędzie się ono podczas najbliższych wyborów samorządowych.

Zgodnie z propozycją komisji zamiast zawierania umów na wywóz śmieci wszyscy mieszkańcy płaciliby zryczałtowany podatek. W ocenie członków komisji ukróciłoby to proceder wywożenia śmieci np. do lasu, tylko po to, by uniknąć opłaty.

Pomysł śmieciowego podatku w pełni popiera Nadleśnictwo.

- Obszary leśne wokół terenów zamieszkałych są sukcesywnie zaśmiecane. Praktycznie każda leśna droga jest wykorzystywana do wywożenia do lasu śmieci, gruzu. Np. droga między Chrzanowem i Libiążem w rejonie nieistniejącej już firmy Fala. Ten teren jest ustawicznie zanieczyszczany. Planujemy wystąpić o zamknięcie drogi leśnej w tym rejonie rogatkami leśnymi. Będzie można nią przejść czy przejechać na rowerze, ale nie będzie już możliwy przejazd samochodem - wyjaśnia Zenobiusz Leisner - zastępca nadleśniczego w Nadleśnictwie Chrzanów.

W IV kwartale ubiegłego roku z lasów usunięto największe dzikie wysypiska śmieci. Pieniądze na ten cel (50 tys. zł) otrzymano ze Starostwa. Z. Leisner przyznaje jednak, że te działania przypominają syzyfową pracę. Po jakimś czasie wysypiska znów się odradzają. Nie są w stanie temu zapobiec strażnicy leśni, których w nadleśnictwie Chrzanów, obejmującym 20 tys. hektarów lasów jest zaledwie trzech.

- Czasem na dzikich wysypiskach udaje się znaleźć materiały obciążające sprawcę. Jednak dla wymiaru sprawiedliwości nie jest to dowód popełnienia winy - twierdzi zastępca nadleśniczego.

A sprawców nie brakuje. Np. w ubiegłym roku nieuczciwy producent wywiózł do lasu w rejonie Trzebini-Sierszy duże ilości zwierzęcych skór. Nadleśnictwo było zmuszone uprzątnąć na koszt własny śmierdzące dzikie wysypisko.

Raz do roku, z okazji akcji sprzątania świata, w porządkowaniu lasów pomaga młodzież. Podczas akcji zbierane są papiery, butelki porzucone w lesie. Ale to nie rozwiązuje problemu zaśmiecania lasów. Zresztą w ramach tej akcji nie likwiduje się dzikich wysypisk.

- Obiema rękami podpisujemy się pod wprowadzeniem podatku od śmieci. Być może zniechęci to do zaśmiecania lasów - dodaje Z. Leisner.

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chrzanow.naszemiasto.pl Nasze Miasto